matematykaszkolna.pl
zad adam: Udowodnij, że dla n>1 :
 1 
(1+

)n>2
 n 
12 mar 21:41
Basia:
 1 
nawias
n
nawias
nawias
0
nawias
 
nawias
n
nawias
nawias
1
nawias
 
nawias
n
nawias
nawias
2
nawias
 
(1+

)n =
1n*(1/n)0 +
*1n−1*(1/n)1 +
*1n−2(1/n)2 + ....
 n    
nawias
n
nawias
nawias
n−1
nawias
 
nawias
n
nawias
nawias
n
nawias
 
*11(1/n)n−1+
*10*(1/n)n =
  
 1 
nawias
n
nawias
nawias
2
nawias
 
nawias
n
nawias
nawias
n−1
nawias
 
nawias
n
nawias
nawias
n
nawias
 
1+n*

+
*1n−2(1/n)2 + ....+
*11(1/n)n−1+
*10*(1/n)n =
 n    
 
nawias
n
nawias
nawias
2
nawias
 
nawias
n
nawias
nawias
n−1
nawias
 
nawias
n
nawias
nawias
n
nawias
 
2+
*1n−2(1/n)2 + ....+
*11(1/n)n−1+
*10*(1/n)n > 2
    
12 mar 21:51
adam: nie rozumiem
12 mar 22:19
Kamil:
 1 
(1+

)n=e
 n 
e≈2,7 2,7>2
12 mar 22:20
Kamil:
 1 
lim n−> (1+

)n=e
 n 
12 mar 22:21
jc: Jeśli x>0 i n ≥2, to (1+x)n = 1+ nx + ... > 1+nx (opuszczone wyrazy są dodatnie). Podstawiamy x=1/n. (1+1/n)n > 1 +n/n = 2.
12 mar 22:26
jc: Kamil, to że granica > 2 wskazuje tylko, że od pewnego n, wszystkie wyrazy ciągu są większe od 2. My mamy pokazać, że tak począwszy od n=2.
12 mar 22:28
Kamil: czyli można indukcyjnie w ostateczności jak nic się nie zauważy?
12 mar 22:31
Basia: @Kamil z tego wynika tylko i tylko to, że w dowolnie małym otoczeniu e mogę zamknąć "przwie wszystkie" wyrazy ciagu nie koniecznie wszystkie począwszy od drugiego @Adam dwumian Newtona
 
nawias
n
nawias
nawias
k
nawias
 
(a+b)n = ∑k=0,1,...,n
an−k*bk
  
 1 
nawias
n
nawias
nawias
k
nawias
 1 
S=(1+

)n = ∑k=0,1.,,,.n
*1n−k*(

)k
 n  n 
pierwszy wyraz tej sumy to
nawias
n
nawias
nawias
0
nawias
 1 
*1n−0*(

)0 = 1*1*1 = 1
 n 
drugi to
nawias
n
nawias
nawias
1
nawias
 1 1 
*1n−1*(

)1 = n*1*

= 1
 n n 
 
nawias
n
nawias
nawias
k
nawias
 1 
S = 1+1+ ∑k=2,,,,,n
*1n−k*(

)k =
  n 
 
nawias
n
nawias
nawias
k
nawias
 1 
2+∑k=2,,,,,n
*1n−k*(

)k > 2
  n 
 
nawias
n
nawias
nawias
k
nawias
 1 
bo ∑k=2,,,,,n
*1n−k*(

)k >0 (wszystkie wyrazy są dodatnie)
  n 
12 mar 22:36
Basia: @Kamil indukcyjnie będzie trudniej
12 mar 22:37
Adamm: (1+1/n)n≥(1+1/2)2=9/4>2
12 mar 22:38
Basia: no to najpierw trzeba udowodnić, że ten ciąg jest rosnący emotka
12 mar 22:40
Basia: To akurat jest łatwe emotka
12 mar 22:41
Adamm:
 n 1 n(n−1) 1 n(n−1)...1 1 
(1+1/n)n=1+

*

+

*

+...+

*

=
 1 n 2 n2 n! nn 
 (1−1/n) (1−1/n)(1−2/n) (1−1/n)...(1−(n−1)/n) 
=1+1+

+

+...+

 2 3! n! 
jak podstawić n+1 zamiast n, to wszystkie wyrażenia w sumie nam wzrosną, i dodatkowo dostaniemy jeden składnik dlatego jest rosnący
12 mar 22:46
Basia: to też dwumian Newtona
12 mar 22:54
jc: Można też z nierówności Bernouliego, ale w oryginalnej nierówności mamy x≥−1 i słabą nierówność.
12 mar 23:30
Basia:
 1 
x≥−1 nie problem;

≥−1
 n 
niestety słabej nierówności nie pokonamy chyba stosując nierówność Bernouli'ego oczywiście emotka
12 mar 23:36
adam:
 1 
równość b zachodziła kiedy

równało by się 0 a to niemożliwe
 n 
13 mar 14:48