wyniki pomiarów Dickens: Dane mam kolejne zmierzone czasy t₁ = 140,05 [s] t₂ = 99,34 t = 10T (gdzie T to okres obiegu po okręgu) do dalszych obliczeń potrzebna mi wielkość pośrednia

1
T2

O ile mi wiadomo to niemoge jej zaokrąglać na tym etapie, żeby nie generować błędu, zaokrąglenie mam wykonać dopiero na końcu ale przy obliczaniu wychodzą liczby z ogromną liczba cyfr po przecinku Co powinienem zrobić? zapisać tyle cyfr ile się mieści i wykonywać dalsze obliczenia w miare dokładnie lub zaokrąglić do tylu cyfr znaczacych ile jest w wielkości t? (Tak jak wczesniej pisałem, w szkole pozwalają zaokrąglać dopiero na koncu) Bardzo proszę o pomoc

x: nic nie zaokraglaj tylko wstaw te T do wzoru i licz dalej na wzorze a na koncu podstawisz liczby do wzoru

Dickens: To jest najsensowniejsza droga, ale niewiem czy w sprawozdaniu z cwiczenia nie zyczą sobie tabelki z odpowiednimi wielkościami uzytymi do obliczenia wyniku koncowego, bede musiał sumować kilkanascie takich wyników a potem jeszcze sumować kwadraty tych wyników, więc forma zapisu w tabelce by pomogła, sam juz niewiem.

x: to wklep w tabelke wartosci przyblizone np. do drugiego miejsca a sam ostateczny wynik to z dokladnoscia jaka excel pozwala

aniabb: skoro zmierzony czas ma tylko 4 cyfry znaczące to zaokrąglasz wyniki pośrednie również do 4 cyfr znaczących, a ostateczny wynik zaokrąglasz do policzonego błędu

Dickens: czy tak powinno być zaokrąglone do 4 cyfr znaczących?

	1		1
x1 =		=		0,005098398... ≈ 0,005098
	T2		(14,005)2

	1		1
x2 =		=		= 0,010133318... ≈ 0,01013
	T2		(9,934)2

Czy to jest ok? niepokoi mnie, liczby są zaokrąglone do różnej liczby miejsc po przecinku

annabb: Jest ok. Jak policzysz błąd to wyrownasz miejsca po przecinku