dyskretna
RafałSłoń: Witam, mam takie pytanko, może dość banalne lub głupie.
Jak uczyć się do matematyki dyskretnej?
Z żadną dziedziną matematyki do tej pory nie miałem trudności, ale gdy nadeszła dyskretna,
patrzę na
zadania i nie wiem jak zrobić. W większości zadaniach trzeba wpaść na pomysł jakiś, lub coś
zauważyć
i dalej łatwo leci, ale na kolokwium za chiny bym nie wpadł na ten pomysł, i gapiłbym się pół
przeznaczonego czasu
i bym nic nie wymyślił.
Ma ktoś jakieś wskazówki? Lub jakąś książkę/stronę gdzie bym mógł się uczyć, gdyz sposób
nauczania na wykładach mi nie leży i wolałbym sam się przygotowywać.
9 mar 22:06
Adam:
To jest proste, jak masz z czymś problem to mogę ci wytłumaczyć
9 mar 22:14
Mila:
Pytanie nie jest głupie. Masz jakiś skrypt?
Czytaj uważnie wykłady, analizuj zadania z ćwiczeń.
Szukaj teorii i zadań rozwiązanych w internecie. Trochę było zadań tu na forum.
9 mar 22:46
Hanka:
Wpadanie na pomysł to przejaw inteligencji, a Ty zdaje się wyniosłeś ze szkoły schematy
i szablony. Rozwiązywanie zadania zaczynasz jak sądzę od przypomnienia sobie wzoru,
nie ma wzoru − to kłopot. Szukasz książki, a w niej gotowych szablonów i wzorów.
Żadna książka Ci nie pomoże. Sposób nauczania na wykładach nie ma znaczenia, bo Ty
już nie jesteś uczniem, Ty jesteś studentem, sam studiujesz problem, uświadom sobie ten
fakt.
9 mar 22:50
9 mar 23:10