macierz do potęgi
ben: | 1 | |
Witam, jak podnosi się macierz do nienaturalnych potęg? np |
| ? |
| 2 | |
2 lut 22:30
Adamm: diagonalizujesz i podnosisz wartości własne w środkowej macierzy z tego co kojarzę
2 lut 22:37
ben: Dla danej macierzy A może istnieć więcej niż jedna macierz A(1/2) czy metoda z
pierwiastkowaniem diagonalizacją to uwzględnia?
2 lut 22:48
Adamm: to zależy jaka jest definicja takiej macierzy
ja ci podałem taką jaką znam
ale możliwe że jest definicja jako macierz która jest rozwiązaniem równania
X2=A
i wtedy faktycznie może być takich macierzy więcej
wtedy mamy 2 rozwiązania różniące się znakami wartości własnych (oczywiście wszystko przy
założeniu że detA≠0 i że A ma dodatnie wartości własne)
2 lut 22:53
Adamm: czyli różniące się po prostu znakami
X i −X będą rozwiązaniami takiego równania
ta metoda da nam tylko jedną z nich
2 lut 22:54
Adamm: właściwie to nie do końca prawda
każda wartość własna α1 A może wejść do X jako ±√α1 przy czym czy + czy − to nie
jest ważne
czyli mamy tych macierzy 2n gdzie n − wymiar
2 lut 22:57
ben: a co gdy wartości własne są ujemne?>
2 lut 22:57
Adamm: X musi mieć wyznacznik ≠0
X2 − po diagonalizacji, miałaby
wszystkie wartości dodatnie
czyli jeśli choć jedna wartość własna A jest ujemna, to nie mamy rozwiązań
chyba że wchodzą liczby zespolone
2 lut 22:59
Adamm: głupoty gadam
to że wyznacznik jest ≠ 0 nie oznacza od razu że macierz jest diagonizowalna
2 lut 23:05
ben: A czy jakieś pierwiastki nie istnieją zawsze? Mało robiłem zadań z pierwiastkami macierzowymi
więc nie kojarze założeń jakie musi spełniać macierz by ją pierwiastkować. Wiem że jest kilka
metod szukania pierwiastków i są to dość specyficzne metod pomijając metodę siłową która
sprowadza się do rozwiązania układu równań.
2 lut 23:15