Grupa
ktoś: Udowodnij, że G (zbiór wszystkich zespolonych pierwiastków wszystkich możliwych stopni z 1)
jest grupą abelową w relacji do mnożenia
(G = {z∊C: (∃
n∊N)z
n = 1})
Mamy warunki:
1) ∀
a,b∊G a*b ∊ G
2) ∀
a,b,c∊G (a*b)*c = a*(b*c)
3) ∃
e ∀
a∊G a*e = e*a = a
4) ∃
b ∀
a∊G a*b = b*a = e
5) ∀
a,b∊G a*b = b*a
Mam 1) i 2) warunek i stanąłem na 3)
Ogólnie zapisuje a i b w postaci
n√1 i pm{1} dobrze?
Czyli 1) 1
1/n * 1
1/m = 1
1/n + 1/m czyli ∊G dobrze?
A elementu naturalnego to znaleźć nie mogę bo 1
1/n*1 to jednak = 1
1/n+1
28 sty 18:27
jc: Jedyna trudniejsza sprawa, to pokazanie, że iloczyn dwóch pierwiastków jest pierwiastkiem.
Reszta jest oczywista.
28 sty 18:56
ktoś: No to tak jak napisałem
11/n*11/m = 11/n + 1/m a to wciąż jest pierwiastek jakiegoś stopnia.
Tylko nie mogę wpaść na to z tym elementem naturalnym.
28 sty 18:58
jc: Czy wiesz co to jest pierwiastek n−tego stopnia z jedności?
11/n =1 i ma niewiele z tym wspólnego.
28 sty 19:01
Adamm:
1) an=1 oraz bm=1 to (ab)mn=1
więc ab∊G
2) mnożenie jest łączne
3) e=1
4) b=a−1
5) mnożenie jest przemienne
28 sty 19:03
ktoś: Okej. Widzę, że to był zły krok z tym 1
1/n zamiast z
n Dzięki.
28 sty 19:05
ktoś: Mam pytanko jeszcze jedno
Dlaczego akurat możemy zapisać
an * bm = abnm?
Normalnie nie występuje taka zależność, a zapewne trzeba to jakoś uzasadnić.
28 sty 19:22
ktoś: Poprawka: an*bm = (ab)nm
28 sty 19:22
jc: Nie ma takiej zależności. Przeczytaj jeszcze raz, co napisał Adamm.
28 sty 19:29
ktoś: Widzę już o co chodziło. Jednak dalej nie umiem stwierdzić czemu
an*bm ∊ G
28 sty 19:39
ktoś: Znaczy widzę na logikę, że an*bm wciąż nam dadzą wynik =1, zatem ich mnożenie jest
jakimś pierwiastkiem zespolonym 1, ale matematycznie nie wiem jak to ująć
28 sty 19:45
Adamm: nie rozumiesz tego co napisałem
przeczytaj jeszcze raz
28 sty 20:08
student:
28 sty 20:17
ktoś : Nie to auto uzupełnienie nicku
28 sty 20:18
ktoś : No z tego co rozumiem (a mozliwe ze nie rozumiem)
Wiemy, że an=1 oraz bm=1
Mamy pokazać, że wynik an*bm dalej będzie ∊G
Domyślam się, że mnożenie dwóch pierwiastków jedynki dalej da nam jakiś pierwiastek jedynki.
Ale zapisu (ab)nm nie mogę za nic zrozumieć waszego
28 sty 20:29
Adamm: "Mamy pokazać, że wynik an*bm dalej będzie ∊G"
nieprawda
"Domyślam się, że mnożenie dwóch pierwiastków jedynki dalej da nam jakiś pierwiastek jedynki."
pierwiastek jest zbiorem
" Ale zapisu (ab)nm nie mogę za nic zrozumieć waszego"
(2*2)3*3 − to jest zrozumiałe dla ciebie?
chyba nie cofnąłeś się do podstawówki prawda?
28 sty 20:32
ktoś : Tak to rozumiem 5
3*4
6 ≠ (5*4)
3*6
Dobra po prostu może jestem za głupi, żeby to zrozumieć
28 sty 20:37
Adamm: (ab)mn=(an)m*(bm)n=1
rozumiesz?
mamy znaleźć taką potęgę k żeby (ab)k=1
taką potęgą jest mn
28 sty 20:54