Równania trygonometryczne Krzysztof Bądaruk: sin² x − cos² x =0 Poza rozwiązaniem wyjaśnił by mi ktoś na jakiej zasadzie się oblicza tego typu zadania? Z góry dziękuje.

Jerzy: Np, tak:

	1
.... ⇔ sin2x − (1 − sin2x) = 0 ⇔ 2sin2x = 1 ⇔ sin2x =		⇔
	2

	1		1
⇔ sinx =		lub sinx = −
	√2		√2

Krzysztof Bądaruk: Będąc przy postaci 2sin² x=1 jest możliwość przekształcenia tego w sposób sin2x=1? Wtedy była by możliwość podstawienia pod 2x t i wyliczenia samego x. Wcześniej wzorowałem się na kanale MatematykaNaPlus na yt i z cos² x−sin² x=0 właśnie wyszło, że cos 2x=0 z jakiejś zależności.

Jerzy: Ze wzoru: cos²x − sin²x = cos(2x)