Wyrażenia wymierne - rozszerzanie i skracanie
Andrzei: Najpierw podam dwa przykłady:
− skracanie:
x2 −7x + 12x2 − 11x + 28
− rozszerzanie na podstawie danego mianownika
x + 2x − 2 =
x2 − 5x + 6
W obu przypadkach pomagam sobie postacią iloczynową funkcji kwadratowej. Mam jednak wrażenie,
że idę na około, że nie tak się to powinno robić, i co będzie, gdy nie uda się uzyskać postaci
iloczynowej (Δ < 0). A używam tego, bo wyprowadzanie wspólnego czynnika przed nawias niezbyt
dobrze mi idzie, w "fajniejszych" zadaniach. Mogę przy tym zostać, czy mam się "zmusić" do
innych metod?
Zanim wyzwiecie mnie od *** to dodam, że uczę się wyłącznie sam w domu, więc powstrzymajcie jad
Pozdrawiam.
Basia: nie idziesz na około, to akurat najlepsza metoda
jeżeli będzie Δ<0 np.
jeżeli się uprzesz to wykonujesz dzielenie z resztą i masz
x
2+1 = (x−1)(x+1)+2
możesz przez to co wyszło rozszerzać, ale sensu raczej w tym nie widzę, bo to mniej więcej tak
| 1 | |
jakbyś się uparł rozszerzyć |
| do takiego z mianownikiem 5 |
| 2 | |
| 1 | | 2,5 | |
wykonalne |
| = |
| ale raczej mało sensowne |
| 2 | | 5 | |