matematykaszkolna.pl
pochodna granice: lim (tgx)tgx x→0+ czy mogę to zapisać po prostu jako e do potęgi tgx*ln(tgx) co daje po podstawieniu e0 e0=1 ?
10 sty 12:48
Jerzy: Ta granica wynosi 1, ale nie pisz bzdur. limx→0+tgx*ln(tgx) = [ 0*(−) ] , a to jest symbol nieoznaczony, więc zastosuj regułe H
10 sty 13:01
granice: Czyli e?
 1 −1 cos2x*tgx 
?= tgx:

=

*

=0
 ln(tgx) cos2x −1 
więc e0=1
10 sty 13:08
granice: Czyli e?
 1 −1 cos2x*tgx 
?= tgx:

=

*

=0
 ln(tgx) cos2x −1 
więc e0=1
10 sty 13:08
Jerzy:
 1 
Wynik masz dobry,ale sposób liczenia zły ( żle policzona pochodna z

)
 ln(tgx) 
Podstaw tgx = t i policz limt→0+ t*ln(t)
10 sty 13:14
granice: wyszło mi tak
−1 

tgx*cos2x*(ln(tgx))2 
10 sty 13:20