Wzor taylora
Task: Napisz cztery kolejne przyblizenia taylorowskie
Pisze tak
Pierwsze f(x)
Drugie f(x) + f’(x)/(1!)(a−x)
Trzecie f(x) + f’(x)/(1!)(a−x) + f”(x)/(2!)(a−x)2
Czy to jest dobrze?
8 sty 15:07
kochanus_niepospolitus:
f(x) nie jest przybliżeniem
8 sty 15:11
Task: Wiec jak to Zrobic?
8 sty 16:08
Task: Czy ktos mi pomoze?
8 sty 20:22
PW: Jak Co pomóc, gdy rzucasz problem "na sucho". Wzór Taylora to teoria (jest takie twierdzenie,
trzeba uważnie czytać założenia i tezę).
Cztery kolejne przybliżenia to raczej problem praktyczny − dla konkretnej funkcji i punktu.
8 sty 20:26
piotr: Pierwsze f(a)
| f’(a) | |
Drugie f(a) + |
| (x−a) |
| 1! | |
| f’(a) | | f''(a) | |
Trzecie f(a) + |
| (x−a) + |
| (x−a)2 |
| 1! | | 2! | |
8 sty 20:33
Task: Na przyklad x3+2x2+3x+4 wokol a=2
8 sty 21:12
PW: O, widzisz, już jest o czym mówić. Podana funkcja ma tylko trzy niezerowe pochodne.
Poza tym jeżeli używamy określenia "przybliżenie", to jest konieczne podanie reszty i jej
oszacowanie. Bez tego można np. powiedzieć, że przybliżeniem odległości od Ziemi do Księżyca
jest 70 km (pytanie tylko jak dokładne jest to przybliżenie − czy umiemy oszacować wielkość
błędu).
8 sty 21:37
Task: Dobra dobra.
Jak obliczyc te przybliZenia?
8 sty 21:40