ciągi geometryczne z nietypowymi wyrazami
adeater: Hej
Mógłby ktoś mi wytłumaczyć schemat postępowania, kiedy pierwszym wyrazem ciągu geo jest 0?
Mam odnaleźć wzór ogólny dla podanych wyrazów
0, 3, 8, 15, 24 itd
Nie dość, że 0 na początku wszystko utrudnia, to jeszcze iloraz jest ciężko wyliczyć, gdyż co
krok zmienia się jego wartość.
5 sty 17:37
Pytający:
Jedynym ciągiem geometrycznym takim, że a1=0 jest ciąg stały an=0.
Ciąg "0, 3, 8, 15, 24 itd" nie jest ciągiem geometrycznym. W ciągu geometrycznym iloraz jest
stały, a nie "co krok zmienia się jego wartość".
5 sty 18:06
Wtf: adeater może chodzi o ciąg rekurencyjny?
5 sty 18:07
adeater: Nie jestem pewny, czy chodzi o rekurencyjny. Po prostu założyłem, że jest to geometryczny, bo
kolejne wyrazy nie mają stałej różnicy względem siebie.
Czyli w takim razie możliwe, że prowadzący pomylił się w treści zadania?
5 sty 18:11
Pytający:
Może. W podanym ciągu można zauważyć:
a
1=0
a
2=a
1+3=3
a
3=a
2+5=8
...
a
n=a
n−1+(2n−1) dla n>1
| | (2*2−1)+(2*n−1) | |
Zatem an=∑k=2n(2k−1)= |
| *(n−2+1)=(n−1)(n+1)=n2−1 |
| | 2 | |
5 sty 18:13
Pytający:
Prowadzący raczej się nie pomylił, Ty to zrobiłeś stwierdzając, że to ciąg geometryczny.
5 sty 18:14
adeater: Ok, faktycznie to jest wzór ogólny dla tego ciągu. Skoro na początku jest 0, to nie można tego
wyliczyć standardowym sposobem, ze wzorem na a1 i q?
Mógłbyś w krokach wytłumaczyć to co zapisałeś za pomocą sumy?
5 sty 18:18
Pytający:
To nie jest ciąg geometryczny, więc zapomnij o q. Jeśli a1=0 i jakikolwiek wyraz tego ciągu
jest różny od 0, to nie jest to ciąg geometryczny, przecież 0*q to wciąż 0.
W sumie zapisałem sumę 3+5+7+9+...+(2n−3)+(2n−1). Jest to ciąg arytmetyczny, pierwszy wyraz
(2*2−1), ostatni (2n−1), wyrazów jest (n−2+1).
Jako że a1=0, to:
an=a1+∑k=2n(2k−1)=n2−1
5 sty 18:36
Pytający:
W sensie kolejne czynniki tamej sumy tworzą ciąg arytmetyczny.
5 sty 18:38
adeater: Dobra, rozumiem, rozjaśniłeś mi to. Dzięki

A następny przykład mam taki:
0.7, 0.77, 0.777, 0.7777
| | 3* | |
Próbowałem to zapisać za pomocą 1− |
| , ale nie mogę wymyślić sposobu, żeby z 3 zrobić |
| | 10n | |
dalej 33, potem 333 itp.
Ktoś ma może jakiś pomysł?
5 sty 19:29
:
a
1=0.7
a
2=0.7+0.07
a
3=0.7+0.07+0.007
...
Kolejne wyrazy tego ciągu to sumy n początkowych wyrazów pewnego ciągu geometrycznego, może to
dostrzeżesz.
5 sty 19:35
adeater: No faktycznie. Musze tylko wykorzystać to, co wcześniej napisałeś.
Dzięki wielkie!
5 sty 19:49
adeater: | | an−1 | |
Czy wzorem ogólnym tego ciągu może być a1+ |
| ? |
| | 10 | |
6 sty 16:04
iteRacj@:
Kolejne wyrazy ciągu to sumy n początkowych wyrazów pewnego ciągu geometrycznego, tak jak jest
napisane jest wyżej.
Jaki jest ten ciąg geometryczny (g
n)? Pierwszy wyraz wynosi g
1= 0,7, iloraz (niezmienny : )
q=0,1.
Wyraz n−ty szukanego ciągu jest sumą n wyrazów ciągu geometrycznego (od pierwszego g
1 do
n−tego g
n),
| | 1−[110]n | | 7 | | 1 | |
a więc wyraża się wzorem an = g1* |
| = |
| (1− |
| ) |
| | 1−110 | | 9 | | 10n | |
6 sty 16:51