Oblicz granice funkcji
A: Oblicz granice funkcji.
an+1=ln(an+1)
a1=0,5
3 sty 19:00
Basia:
niech limn→+∞an = c
wtedy
c = ln(c+1)
a to jest możliwe tylko dla c=0
3 sty 20:36
Adam: Dowód istnienia
an+1−an≤0 zatem ciąg jest monotoniczny, ma granicę
przez indukcję, an>0, ciąg jest ograniczony, ma skończoną
granicę
3 sty 21:43
A: No ale jeśli udowodnimy monotoniczność i że zawsze jest wieksze od 0 to nie jest jednoznaczne
ze granica to zero
3 sty 22:21
jc: 0 < 1/2 + 1/n monotonicznie maleje do 1/2, nie do zera.
3 sty 22:23
ASD: Zatem dowód Adama nie wystarczy chyba
3 sty 22:31
karty do gry : Adam pokazał, ze granica istnieje.
Basia "pokazała", że jest 0.
Wszystko jest poprawnie.
3 sty 22:33
ASD: To samo rozwiązanie Basi nie wystarczy w takim razie?
3 sty 22:40
Basia: gdyby granica nie istniała, albo nie byłaby skończona równanie, które napisałam nie miałoby
rozwiązania
rozwiązanie go jest automatycznym dowodem na to, że granica istnieje i jest liczbą skończoną
oczywiście każdy ciąg malejący i ograniczony z dołu jest zbieżny
dowód jest jak najbardziej poprawny, ale nie jest tutaj akurat konieczny
3 sty 22:42
jc: Basiu, a taki ciąg:
a
1=2.0
3 sty 22:55
Basia:
3c
3=1
| 3√9 | |
ciąg jest zbieżny i jego granica jest równa c= |
| |
| 3 | |
3 sty 22:59
Basia: to wynika z praw działań na ciągach zbieżnych
| 1 | | 1 | |
jeżeli lim an = c ⇒ lim an+1=c i lim an2=c2 i lim |
| = |
| itd. |
| an2 | | c2 | |
3 sty 23:02
ASD: Czyli sposób na granice ciągu rekurencyjnego to podstawianie C za an
3 sty 23:04
jc: To za trudny przykład.
A co powiesz na to:
a1=2
an+1=1/an2 ?
3 sty 23:07
jc: ASD, na pewno nie. Spójrz na mój drugi przykład i się przekonasz.
3 sty 23:09
Basia:
dokładnie to tak:
jeżeli lim an istnieje i jest skończona to lim an =c
to wtedy lim(lewej strony) = lim (prawej strony)
czasem tylko powstaje pytanie czy z tą granicą można "wskoczyć" do środka wyrażenia
w tym przykładzie oczywiście tak
w tamtym z logarytmem też można chociaż to trochę mniej oczywiste
inaczej; czy to prawda, że lim ln(1+an) = ln(1+liman)
przy założeniu, że lim an =c (jest skończona) jest to prawda
3 sty 23:12
ASD: to kiedy mozna ta metode stosowac?
3 sty 23:13
jc: Ten ciąg na pewno nie jest zbieżny
c=1/c
2, c=1
3 sty 23:13
Basia: praktycznie zawsze, jeżeli granica jest nieskończona wyjdzie sprzeczność
jeżeli nie istnieje prawdopodobnie też, ale musiałabym dokładniej sprawdzić
3 sty 23:19
jc:
a1=2
an+1=1/an2
Ciąg nie ma granicy.
c=1/c2, c=1
3 sty 23:23
Adam: Basia, wykazanie istnienia granicy jest i było konieczne
3 sty 23:24
Basia:
an+1 = −1*an
a1 = 1
ten ciąg nie ma granicy bo to ciąg naprzemienny 1,−1,1,−1.....
załóżmy, że lim an = c
wtedy
c=−c
2c=0
c=0
czyli jednak wypadałoby najpierw wykazać, że ciąg ma granicę
an+1 = 2*an
a1=1
ciąg geometryczny; granica to +∞
c=2c
c=0
pospieszylam się; jednak należy najpierw pokazać, że ciąg jest zbieżny
3 sty 23:25