matematykaszkolna.pl
Wykaż, że ... Lila: Wykaż, że istnieje jedna liczba naturalna spełniająca równanie
 1 x2 1 x3 1 
x−

+


+


+.... =1
 2x 2 4x 4 8x 
17 gru 19:33
Basia:
 x2 x3 1 1 1 
= (x+

+

+.....)−(

+

+

+.....)
 2 4 2x 4x 8x 
 x 
w pierwszym nawiasie mamy ciąg geometryczny, w którym a1=x q=

 2 
 1 1 
w drugim również ciąg geometryczny, w którym b1=

q=

 2x 2 
 1 
drugi ciąg na pewno jest zbieżny bo |q|=

<1
 2 
 1 1 1 
Sb =

=

=

= 2
 1−q 1−12 12 
zatem ciąg pierwszy też musi być zbieżny i jego suma musi być równa 3 ciąg an jest zbieżny gdy |x2|<1 stąd: |x|<2 czyli x∊(−2,2)
 1 1 2 
Sa =

=

=

= 3
 1−x2 2−x2 2−x 
2 = 3(2−x) 2 = 6 − 3x 3x = 4 x=43
17 gru 19:52
PW: To właściwie "zgadywanka". Co jest po lewej stronie dla x=1?
17 gru 19:52
Basia: Dlaczego zgadywanka?
17 gru 19:53
Lila: Dzięki Basiu emotka
17 gru 20:07
PW: Lila, za co dziękujesz? Basia nie wykazała ani że jest to liczba naturalna, ani że jest to jedyna liczba spełniająca równanie.
17 gru 20:13
iteRacj@: @Basiu w sumach wyrazów obu ciągów brakuje a1, b1 przecież suma wszystkich wyrazów ciągu zależy od tego, jak "startujemy" czyli od pierwszego wyrazu
 a1 
Sa =

 1−q 
a1 = x, przy założeniu |q|<1
 x 2x 
Sa =

=

 
 x 
1−

 2 
 2−x 
 b1 
Sb =

 1−q 
 1 
a1 =

, przy założeniu |q|<1
 2x 
 
1 

2x 
 
1 

2x 
 1 
Sb =

=

=

 
 1 
1−

 2 
 
1 

2 
 x 
stąd
 2x 1 
Sa + Sb =

+

= 1
 2−x x 
17 gru 20:27
Basia: Oczywiście, nie wiem gdzie mi zginęlo. Wynik rzecz jasna będzie inny. emotka
17 gru 20:31
iteRacj@: rozwiązaniem tego równania są liczby 1,2 (x−1)(x−2) =0 2 nie należy do (−2,2) jedynym rozwiązaniem naturalnym jest 1
17 gru 20:37
iteRacj@: i już wiadomo skąd pytanie PW z 19:52 o x=1 emotka
17 gru 20:42
Adamm: szereg może być zbieżny dla więcej x niż dla których zbieżne są te szeregi miejmy to na uwadze
17 gru 21:07
iteRacj@: a ten jest zbieżny dla innej liczby naturalnej niż 1?
17 gru 21:15
Adamm: nie wiem może po prostu nie można mówić że to jedyne rozwiązanie, bo niekoniecznie tak jest
17 gru 21:16
PW: Ciąg sum częściowych Sk dla x=n, n∊N i n > 2 ma wyrazy większe od 2:
 1 n2 
S3 = n−

+

> 2 (oczywiste, jest jeden ujemny ułamek o wartości bezwzględnej
 2n 2 
mniejszej niż 1)
 1 n2 1 
S4 = n−

+


> 2 (oczywiste, są dwa ujemne ułamki o wartościach
 2n 2 4n 
bezwzględnych mniejszych niż 1) itd. (nie chce mi się zapisywać tego bardzo formalnie). Nie zastanawiając się więc, czy granica Sk dla k→ (suma szeregu po lewej stronie) istnieje, mamy pewność, że nie może ona być równa 1.
17 gru 22:34