Trójkąt i jego wysokości
Satan: Cześć! Mam takie pytanko dotyczące trójkątów (wszelkich) i ich wysokości.
Otóż mamy na przykład taki trójkąt rozwartokątny. Każdy wie, że trzeba upuścić wysokość pod
kątem prostym do wybranej podstawy i gotowe − liczymy pole. Tylko... Jak to właściwie działa?
Skąd się bierze taki zabieg? Jestem tego ciekaw, więc stwierdziłem, że się wygłupię i zapytam
12 gru 21:07
Jolanta:
12 gru 21:19
PW: Dzieciom pokazuje się, że pole trójkąta to połowa pola równoległoboku. To proste − mając
trójkąt dorysować jego bliźniaka, tak by razem tworzyły równoległobok. Pole równoległoboku to
iloczyn podstawy i wysokości, a więc pole trójkąta to połowa tego iloczynu.
13 gru 14:00