Metoda iteracji prostej.
notWoMan: Cześć, próbuję rozgryźć metodę iteracji prostych.
Mam trzy równania:
0.75x + 2.82y −0.33z = 4.505
3.45x + 1.33y − 0.55z = 6.031
−0.76x + 1.20y + 2.44z = 10.132
,które mogę zapisać w postaci macierzy:
{ 0.75 2.82 −0.33 }
C = { 3.45 1.33 −0.55 }
{ −0.76 1.20 2.44 }
{4.505}
D = {6.031}
{10.132}
{x}
X = {y}
{z}
Układ tej macierzy wyrażę wzorem CX=D
Znalazłem taką definicję:
Warunkiem koniecznym i wystarczającym zbieżności procesu
iteracyjnego określonego wzorem Xn+I = CXn + D przy dowolnym wektorze
początkowym X0 i dowolnym danym wektorze D jest, aby wszystkie
wartości własne macierzy C były co do modułu mniejsze od jedności.
Czy ktoś z Was rozumie ten metodę? Dodam, że metodą Gaussa i innymi podobnymi już to
rozwiązałem i wszystko mi wychodzi. Nie mogę jedynie zrozumieć tego.
10 gru 19:42
g: Coś z tym wzorem iteracyjnym jest nie tak, bo nieprawdziwe jest równanie X = CX+D.
10 gru 21:57
g: Poczytałem tutaj:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Metoda_iteracji
i ten wzór iteracyjny to będzie chyba coś takiego:
X
n+1 = X
n + A(CX
n − D) = (I+AC)X
n − AD
gdzie A to macierz diagonalna odpowiednio dobrana tak, żeby wartości własne macierzy (I+AC)
były co do modułu mniejsze od jedności.
10 gru 22:33
Pytający:
notWoMan, pewnie chodzi Ci o metodę przedstawioną w punkcie 1.1 tu:
https://hektor.umcs.lublin.pl/~beatas/met_iter.pdf
Zauważ, że w równaniu iteracyjnym występują tam macierz α i wektor β, nie natomiast
występujące w pierwotnym równaniu macierz A i wektor b.
10 gru 22:47
notWoMan: Korzystając linku, który wstawił @Pytający zrobiłem następujące działania:
Przekształciłem równania do postaci: xn = βn + ai1x1 + ... + aijxn, otrzymałem
trzy równania:
β1=4,5050,75=6
β2=6,0311,33=4,53
β3=10,1322,44=4,15
x1=(6+2,82x2−0,33x3)
x2=(4,53+3,45x1−0,44x3)
x1=(4,15−0,76x1+1,20{x2})
, następnie mogę zacząć wyznaczać kolejne iteracje używając wzoru: xk+1=β+a*xk, ale nie
jestem pewien czy wyznaczyłem poprawnie współczynniki x1, x2 i x3.
Czy robię to dobrze?
11 gru 10:32
Pytający:
Tych równań na x
i nie musisz wyznaczać, są tam raczej jako uzasadnienie dlaczego tak a nie
inaczej wyglądają poszczególne współczynniki.
Powinno wyjść:
β =
6.0067
4.5346
4.1525
α =
0 −3.7600 0.4400
−2.5940 0 0.4135
0.3115 −0.4918 0
Jednak:
eig(α) =
3.1164
−3.1084
−0.0080
Są to wartości własne macierzy α, jak widać nie wszystkie są mniejsze od 1 co do modułu, stąd
dla danego układu równań ta metoda iteracyjna nie jest zbieżna dla dowolnego x
0.
(jeśli się nie mylę
)
11 gru 15:12
notWoMan: W jaki sposób obliczyłeś te wartości?
α =
0 −3.7600 0.4400
−2.5940 0 0.4135
0.3115 −0.4918 0
Nie rozumiem.
13 gru 18:35
Pytający:
α
ij=0 dla i=j
Przykładowo:
13 gru 18:50
notWoMan: Ok, a jakie powinny być następne kroki, zakładając, że macierz spełnia ten wymóg?
Wiecie może jak nazywa się "Metoda iteracji prostej" po angielski, bo w naszym języku nie mogę
niczego konkretnego znaleźć. Fraza "simple integration method" nie jest prawidłowa, tak samo
jak "straight integration method".
13 gru 20:29
13 gru 21:12
13 gru 21:38
Pytający:
Proszę bardzo!
Acz myślę, że żaden z nas nie ma takich paznokci.
13 gru 21:46