matematykaszkolna.pl
Macierz zespolona maciex: Macierz zespoloną |z 3+4i 4| |z z2 4| = 0 |−i 0 z| Przekształciłem odejmując wiersz drugi od wiersza pierwszego i otrzymałem |0 3+4i−z2 0| |z z2 4| = 0 |−i 0 z| Wyznacznik tej macierzy jest równy zero, ułożyłem takie równanie −4i(3+4i−z2) − z2(3+4i−z2) = 0 Wiedząc, że z = a+bi, przemnożyłem wszystko i próbowałem porównać część urojoną i zespoloną z obu stron równania, lecz otrzymałem dwa wyrażenia a4 − 3a2b2 − 3b2a − a2 = −16, drugie takie też że nie jestem w stanie otrzymać jednej niewiadomej po lewej str równania. Jako że są tam dwie niewiadome można by ułożyć układ dwóch równań, ale no.... nie da się? W tym momencie kończą się moje umiejętności? Może wybrałem zły sposób rozwiązania zadania? Uprzejmie proszę o pomoc w rozwiązaniu takiej macierzy.
4 gru 19:10
PW: A po co równanie czwartego stopnia, gdy można wyłączyć przed nawias (3+4i−z2)?
4 gru 19:43
maciex: (3+4i−z2)(−4i−z2) = 0 rozwiązaniami są liczby −z2 = 3+4i oraz z2 = 4i? Tak można?
4 gru 19:51
piotr: oblicz jeszcze pierwiastki kwadratowe z −3−4i i z 4i
4 gru 19:53
piotr: i powinno być tak: 3+4i−z2=0 ⇒ z2 = 3+4i
4 gru 19:59
PW: piotrze, w tym co napisałeś mylą się "literackie" z i "matematyczne" z.emotka Powinno być z2=−4i.
4 gru 20:00
maciex: Teraz sprawa jasna. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam
4 gru 20:00
piotr: z2=4i
4 gru 20:02
PW: Wyznacznik
nawias
z 4
nawias
nawias
−i z
nawias
 
 
jest równy z2+4i.
4 gru 20:06
piotr: tak jest, ma być: z2=−4i
4 gru 20:15