granica ciągów
xyz: lim n→
∞ n −
√n2+5n, robiłam to poprzez pomnożenie przez n +
√n2+5n / n +
√n2+5n, tak
jak usuwa się niewymierność, ale staję w pewnym momencie i nie wiem co dalej
28 lis 23:53
kochanus_niepospolitus:
| n2 − n2 − 5n | | −5n | |
.... = lim |
| = lim |
| = |
| n + √n2+5n | | n + n√1 + 5/n | |
| −5 | | −5 | |
= lim |
| = |
| = ... |
| 1 + √1 + 5/n | | 1+1 | |
28 lis 23:56
xyz: Jak to się stało, że z mianownika pojawiło się tam 1 +
√1+5/n ? Nie wiem skad te jedynki
29 lis 00:06
Janek191:
Podzielono licznik i mianownik przez n
29 lis 10:17
jc: Jasne, że xyz nie wie dlaczego 1+5/n →1, przecież zgodnie z tym, co zobaczył,
powinno być zero.
29 lis 11:10