Ciag heometryczny
Frantz: Witam i prosze o pomoc

Wyznacz pierwszy wyraz i iloraz ciagu geometrycznego (a
n) wiedzac, ze
c) a
7−a
3 =120 i a
7−a
5 =96
Mam jeszcze 4 przyklady w tym zadaniu (muszę zrobić całe) Proszę o dokladne roziwazanie tego
jednego z ewentualnym tlumaczeniem − z reszta dam sobie, wg jednego rozwiazanego przykladu,
rade( a jak nie to bede pisac

)
31 sty 18:05
Edek: mamy układ równań:
możemy wydzielić go , poodejmować, pododawać zależnie jak nam będzie wygodniej
a
1q
6−a
1q
2=120
a
1q
6−a
1q
4=96
a
1q
2(q
4−1)=120
a
1q
4(q
2−1)=96 /dzielę obustronnie
| a1q2(q4−1) | | 120 | |
| = |
|
|
| a1q4(q2−1) | | 96 | |
5q
4−5q
2=4q
4−4
q
4−5q
2+4=0
q
2=t
t
2−5t+4=0
Δ=25−16=9
√Δ=3
q
2=1 v q
2=4
q=1 v q=−1 v q=2 v q=−2
teraz zależnie od q oblicz a
1
31 sty 18:18
Spike: Skoro ciąg geometryczny, to wszystko ze wzorów da się zrobić
a
1=a
1
Wiesz, że
a
2=a
1*q
a
3=a
1*q
2 itp. więc
a
7=a
1*q
6
a
3=a
1*q
2
a
5=a
1*q
4
Podstawimy to teraz
a
1q
6−a
1q
2=120
a
1q
6−a
1q
4=96
Można to robić na kilka sposobów. Ja zrobiłbym to tak, nie wiem czy najprostszy.
a
1q
6−a
1q
2=120/:5
a
1q
6−a
1q
4=96/:4
Podstawiam w jednym z równań coś za 24
Mnożę na krzyż
4a
1q
6−4a
q2=5a
1q
6−5a
1q
4
Przenoszę na jedną stronę
−a
1q
6+5a
1q
4−4a
1q
2=0
Dzielę przez a
1
−q
6+5q
4−4q
2=0 a to jest już zwykły wielomian który trzeba rozwiązać, dzielę przez q
2
−q
4+5q
2−4=0 Podstawiam sobie pomocniczą niewiadomą t=q
2 ( założenie t≥0 bo q
2≥0), mogłem
zrobić to wcześniej..
t(−t
2+5t−4)=0
Jest to postać iloczynowa, więc mam już jedno rozwiązanie
obliczam deltę z nawiasu
Δ=25−4*(−4)*(−1)=25−16=9
√Δ=3
| | −5+3 | | −2 | |
t1= |
| = |
| =1 spełnia założenie |
| | −2 | | −2 | |
| | −5−3 | | −8 | |
t2= |
| = |
| =4 Spełnia założenie |
| | −2 | | −2 | |
A teraz
q
2=1 q=−1 v q=1 odrzucam to, bo wtedy wyszedł by ciąg stały.
q
2=4 q=−2 v q=2
Przynajmniej tak by wychodziło z tego co napisałeś, jeszcze raz przejrzę.
1) q=2
a
1*2
6−a
1*q
2=120
64a
1−4a
1=120
60a
1=120
a
1=2
2) q=−2
a
1(−2)
6−a
1(−2)
2=120
64a
1−4a
1=120
a
1=2
więc: a
1=2, q=−2 v q=2
31 sty 18:51
Spike: Edek, trzeba wyrzucić z rozwiązań q
2=1, bo wtedy mamy do czynienia z ciągiem stałym. A ten
taki nie jest

. Pozdro
31 sty 18:55
Spike: Edek, trzeba wyrzucić z rozwiązań q
2=1, bo wtedy mamy do czynienia z ciągiem stałym. A ten
taki nie jest

. Pozdro
31 sty 18:55
bliźniak: Spike − nie zgodzę się, skoro są 4 przykłady do rozwiązania w danym zadaniu to może się Ciąg
stały pojawić
Poza tym q2=1 nie musi oznaczać ciągu stałego
dla Ciągu: 3, −3, 3, −3 nadal zachodzi równość q2 =1
31 sty 18:58
Spike: Wiem, ale podano tutaj ten przykład, więc w odpowiedzi opieram się na tym, o czego rozwiązanie
poprosił.
31 sty 19:11
Frantz: −q4+5q2−4=0 Podstawiam sobie pomocniczą niewiadomą t=q2 ( założenie t≥0 bo q2≥0), mogłem zrobić
to wcześniej..
t(−t2+5t−4)=0 Jest to postać iloczynowa, więc mam już jedno rozwiązanie
tego nie rozumiem... skoro t=q2 , to podstawiasz w kazde q2 litere t , czyli:
powinno byc tak: −t2+5t−4 ( a u Ciebie przed nawiasem jest jeszcze jedno t) skad ono sie
wzielo.. tego nie rozumiem..
31 sty 20:24