wartość bezwzgledna w mianowniku i liczniku
gość: mam taką nierówność:
|x−1x|≤2
zamieniam na taką korzystając z własności nierówności.
|x−1||x|≤2
rozwiązuję 4 przypadki, kiedy
1) x−1≥0 x>0
2) x−1≥0 x<0
3) x−1<0 x>0
4) x−1<0 x<0
i w pierwszym wychodzi mi:
x∊(−∞;−1> u (0,+∞)
drugim:
x∊(−∞;0) u <3,+∞)
trzecim:
x∊(−∞;0> u (13,+∞)
czwartym:
x∊(−∞;−1> u (0,+∞)
gdzie popełniam błąd? jak mam rozważać te x względem przedziałów które rozpatruje?
W sensie mam np. x≥1 i jednoczesnie x<0 wiec co robić?
3 lis 21:45
5-latek: Mozesz skorzystac z wlasnosci (ogolnej
|x|≤a ⇔x≤a lub x≥−a
3 lis 21:52
5-latek: czyli dla x≠0
Szybciej i prosciej niz rozpisywanie modulow
3 lis 21:54
Eta:
x≠0
|x−1|≤2|x|
x−1≤2x i x−1≥−2x ⇒ x∊(−
∞, −1> U <1/3,
∞)
====================
3 lis 21:59
PW: Ja bym to zrobił tak:
− i po co to żmudne "rozbijanie na przedziały"?
3 lis 22:01
5-latek: taka mala uwaga do tego co napisales
Nie z wlasnosci nierownosci korzystajac tylko z wlasnosci wartosci bezwzglednej
Teraz dalej
dla x≠0 mozemy pomnozyc obie strony nierownosci przez |x| bo |x| jest zawsze dodatnia i nie
zmienimy zwrotu nierownosci
Masz wtedy
|x−1|≤2|x|
teraz przedzialy
x−1=0 to x= 1
1) (−∞,0)
2) (0,1>
3) (1∞)
na tych przedzialach rozwiazujesz te nierownosc
3 lis 22:02
Jerzy:
PW , ale : x ≠ 0
3 lis 22:12
Jerzy:
Witaj
Eta...z armatą na wróble ?
3 lis 22:15
PW: Założyłem, że pytający to widzi
, bo tak pisał w pierwszym poście.
3 lis 22:15
Jerzy:
Racja, nie dopuszcza: x = 0
3 lis 22:20
Eta:
Hej
Jerzy
Tu nie ma "armaty"
3 lis 22:29
gość: Rozumiem sposób użytkownika Eta ale chcąc uniknąć wykresów próbuję sposobu PW:
1) x−1x≤2
x−1≤2x
x−2x−1≤0
x≥−1
2) x−1x≥−2
x−1≥−2x
x−1+2x≥0
3x≥1
x≥13
gdzie popełniam błąd?
3 lis 22:32
iteRacj@: rozwiązujesz inaczej niż PW
nierówność mnożysz stronami przez niewiadomą,
a o niewiadomej nie wiadomo, czy jest dodatnia czy ujemna
dla ujemnej trzeba zmieniać zwrot nierówności...
dlatego dostajesz inny wynik
3 lis 23:01
gość: dobrze a mnożąc przez x2? mogę tak zrobić?
3 lis 23:04
iteRacj@: możesz pomnożyć przez x2, dostaniesz równania kwadratowe, trzeba sprawdzić, czy będzie
prościej je rozwiązać
masz powyżej proste sposoby
i koniecznie pamiętaj, że x=/=0, bo zero trafiło do Twoich rozwiązań
3 lis 23:10
iteRacj@: miało być nierówności kwadratowe
3 lis 23:17
gość: no dobrze ale wtedy z nierówności kwadratowych wychodzi mi:
1) x∊(−∞;−1> u (0,+∞)
2) x∊(−∞;0) u <13;+∞)
to dlaczego odrzucam przedziały (0,+∞) i (−∞;0) ?
4 lis 11:10
Jerzy:
Pokaz jak ty to robisz .
4 lis 11:26
gość: 1)x−1x≤2
(1−1)x≤2x2
−x2−x≤0
−x(x+1)≤0
rysuje wykres i wychodzi mi taki przedzial jak poprzednim poście.
2)x−1x≥−2
(x−1)x≥−2x2
3x2−x≥0
3x(x−13)≥0
wykres i przedzial jak wyżej.
4 lis 11:48
gość: podbijam
5 lis 13:04
Jerzy:
Potrafisz wyznaczyć część wspónną tych zbiorów ?
5 lis 13:13
gość: No tak, ale dlaczego to ma być część wspólna? A nie suma?
5 lis 16:05
gość: skoro obliczam x w różnych przedziałach, czyli x może być "taki lub taki lub taki", to zawsze
brałem sumę. Część wspólną brałem kiedy x miał być jednocześnie "taki i taki"
5 lis 16:40
Jerzy:
Wiesz co to jest koniunkcja ?
5 lis 17:09
gość: no tak, ale przy rozwiazywaniu wartosci bezwzglednych mamy alternatywe?
5 lis 17:26
Jerzy:
W tym przypadku koniunkcja.
|a| > A ..... tutaj alternatywa.
5 lis 17:29