cos tg sin
Agnss: Co zrobiłam źle(trygonometria)? Miałam rozwiązać równanie 2(sinx+cosx)=tgx+1
2sinx+2cosx=sinx/cosx+1
2sinxcosx+2cos2x−sinx−cosx=0
sinx(2cosx−1)+cosx(2cos−1)
cosx=1/2 czyli x=π/2+2kπ lub x=−π/3+2kπ
Te wyniki się zgadzają, ale chciałam rozwiązać zad dla sinx=0 i cosx=0 i wyszło mi x=πk i
x=π/2+πl
W którym momencie zadania popełniłam błąd? Prosiłabym o pomoc, bo nie mam pomysłu :c
19 paź 21:13
Agnss: * w drugim nawiasie oczywiście też jest (2cosx−1)
19 paź 21:17
'Leszek: Masz rownanie : sin x( 2cos x − 1) + cos x( 2 cos x −1) = 0⇔
( 2cos x −1)(sin x+ cos x) =0⇒ 2cos x −1 = 0 lub sin x+ cos x = 0⇔
cos x= 1/2 lub tg x = −1 i rozwiaz ....., pamietaj o zalozeniach !
19 paź 21:18
Agnss: W takim razie tgx=−π/4+kπ, dziękuję
19 paź 21:24
'Leszek: x = − π/4 + kπ
19 paź 21:25
Agnss: tak jest, przepraszam za błąd
19 paź 21:27
'Leszek: OK !
Uczysz sie dobrze , trzymaj tak dalej ,powodzenia !
19 paź 21:29