matematykaszkolna.pl
Logarytmy i funkcja wykładnicza Michał: Dobry wieczór forumowicze, mam kilka ptań z logarytmów i funkcji wykładniczej emotka Jesli znazłby się ktoś chętny do pomocy będe bardzo wdzięczny za wytłumaczenie... Ok do rzeczy.
 |log |x|| 
1. f(x)=

 log |x| 
ja to rozpisałem z definicji x x>=0 log x log x>=0 ⇔ x>=1 x { log x { −x x<0 −log x log x<0 ⇔x <1 No i co dalej? jak to podstawiac? Ile warunkow zrobić? :X Help me pls. 2.Rozwiąż nierówność (0,4)3x+2 > 2,5 Ja to rozbijałem 0,43x * 0,42 >2,5 teraz 0,42 na druga strone.... Ale to nic mi nie daje wychodzi 0,43x > 15,(...) co z tym ? 3.Jak wyznaczyc największe wartości funkcji f jeżeli mmay jakiś konkretny przedział, niby wiem co i jak ale nie wiem jak się do tego zabrać przykład f(x)=log3 (x+4) + log3 (2−x), <−3;1> No to tyle Chyba na razie emotka Prosze o pomoc wszystkich mających czas dla zagubionych duszyczek w świecie liczb emotka Pozdrawiam i życzę udanej nocy/wieczoru .
16 paź 22:18
Jack: rysunek 1. założenie: log|x| ≠ 0 −−> |x| ≠ 1 −−> x ≠ −1, x ≠ 1 log|x| > 0 −−> log|x| > log 1 −−> |x| > 1 −−> x ∊ (−;−1) U (1;) log|x| < 0 −−> log|x| < log 1 −−> |x| < 1 −−> x ∊ (−1;1) zatem dla x < −1
 |log|x|| log|x| 
f(x) =

=

= 1
 log|x| log|x| 
dla x ∊ (−1;1)
 |log|x|| −log|x| 
f(x) =

=

= − 1
 log|x| log|x| 
dla x > 1
 |log|x|| log|x| 
f(x) =

=

= 1
 log|x| log|x| 
16 paź 23:06
Jack: 2. (0,4)3x+2 > 2,5
 4 25 
(

)3x+2 >

 10 10 
 2 5 
(

)3x+2 >

 5 2 
 2 2 2 
(

)3x+2 > (

)−1 //jako, że

< 1 to zmieniam znak nierówności.
 5 5 5 
3x + 2 < − 1 3x < − 3 x < − 1 x ∊ (−;−1)
16 paź 23:09
Jack: 3. f(x) = log3(x+4) + log3(2−x), <−3;1> f(x) = log3(x+4)+log3(2−x) = log3[(x+4)*(2−x)] = log3(−x2−2x+8) Funkcja logarytm o podstawie 3 jest funkcją rosnącą (bo 3 > 1), jednakże argumentem funkcji jest funkcja kwadratowa (ramiona paraboli w dół) co za tym idzie? Największa wartość funkcji dla paraboli skierowanej w dół to jej wierzchołek.
 −b 2 
p =

=

= − 1
 2a −2 
iksowa wierzchołka (czyli p) należy do dziedziny <−3;1> zatem liczymy jej wartość. f(−1) = log3[−(−1)2−2*(−1)+8] = log3(−1+2+8) = log39 = 2 możemy zbadać jeszcze wartości na krańcach przedziałów. f(−3) = log3(−3+4) + log3(2+3) = log3(1) + log3(5) = log3(1*5) = log35 f(1) = log3(1+4) + log3(2−1) = log3(5) + log3(1) = log35 no i widać, że dla x = −1 mamy wartość największą, równą 2.
16 paź 23:28
Michał: Oh yeah, dzięki Jack no genialnie to zrobiłeś emotka choć nie do końca rozumiem podpunkt 3 Jednak stosując się do niego i postepując według Twoich wskazowek rozwiązałem poprawnie wszystkie poprzednie przykłady. Myślę że mój brak zrozumienia dla tego wynika z braku wiedzy elementarnej na temat funkcji kwadratowej (problem z zrozumieniem czemu bierzemy najwieksza wartosc z wykresu i czemu licze p Xx, podejrzewam że piszac wierzchołek miałes na mysli własnie "p" no nic muszę sobie poprzypominac jak to szło)... Raz jeszcze dzięki Jack emotka BARDZO DZIĘKI emotka −−−−−−−−−−−−−− Robiłem też inne zadnka z tych, tematów i mam parę pytań nowych, pozwolę sobie je tu wypisać i proszę ponownie o wytłumaczenie czemu tak a nie inaczej: 1. log2 x+ 2log2 x=8 podstawiam t=log2 x wychodzi delta 36 i miejsca zerowe −4 i 2 z 2 po podstawieniu za logarytm wychodzi 16 (prawidłowa odp) drugi pierwiastek całkowicie pominięto w odp. Według mojego rozumowania pomijamy go bo t>=0 Pytanie dla czego ma byc t>=0, nigdy nie stawiałem tego warunku przy log jak podstawiałem t robiłem to tylko w funkcji wykładniczej Jak to w koncu jest z tym założeniem i co ono zakłada ? 2. Z funkcji wykładniczej 8x−4x+0,5−2x+2=0 t=2x t>0 t3−2t2−t+2 t2(t−1)−t+2 <−− chyba dobrze wyliczone no i co z tym teraz przeciez nie mam wspolnych czynników Takie oto dwa przykłady jakbyście mogli pomóc emotka będę wdzieczny i doceniam kazda chęc pomocy także z góry dzięki. PS, Pozdrawiam Michał
17 paź 21:28
Eta: 2/ t3−2t2−t+2=0 t2(t−2)−(t−2)=0 (t−2)(t2−1)=0 (t−2)(t−1)(t+1)=0 i t>0 zatem t=2 v t=1 2x=2 v 2x=1 x=1 v x=0 ==========
17 paź 21:48
Michał: Ok Dzięki eto to drugie jest już jasne, szczerze to myslałem nad tym czy tak mogłbym zrobić ale mysalem ze jak wywlae minus przed nawias to będzie −(−t−2) :X. No nie wiem skąd takie głupie pomysły dziękuję emotka za pomoc z drugim przykładem
17 paź 22:04
Jack: zad1. mamy log2x zatem założenie co do logarytmu: x > 0 podstawiasz t = log2x, zatem t ≥ 0 dlaczego tak? a ile wynosi −4 ? albo −2? nie wiesz. Znamy tylko pierwiastki z liczb nieujemnych, dlatego to co jest pod pierwiastkiem musi być nieujemne czyli ≥ 0 (w szkole średniej nie znamy ujemnych, na studiach to się zmieni) ale póki co, to co jest pod pierwiastkiem nie może być ujemne.
17 paź 22:16
Michał: Oki :X czyli jak dobrze rozumie jezeli bede miął x w zadaniu to musze załozyc ze x>=0 EH takie oczywiste, a nie pomysalem o tym... A sytuacja, gdyby podstawił np za log2 x= t to wtedy założenie ze t>=0 nie jest już potrzebne?
17 paź 22:49
Eta: emotka tylko x>0 , wartości logarytmu t∊R
17 paź 22:51
Michał: Ok dziękuję eta emotka dzięki Jack, życzę wam udanej nocy dobranoc emotka
17 paź 23:22