Liczby rzeczywiste - dowody
~Blue~: Wykaż, że dla każdej liczby całkowitej liczba x=n
5−5n
3+4n−120 jest podzielna przez 30.
Rozłożyłam liczbę x na dwa wielomiany, ale nie co dalej
x=(n−3)(n
4+3n
3+4n
2+12n+40)
10 paź 10:50
bluee: Wykaż, że istnieje nieskończenie wiele liczb naturalnych, dla których n
2+1 jest podzielne
przez 13.
10 paź 11:02
Jerzy:
x = n(n4 − 5n2 + 4) − 120 = (n−2)(n−1)n(n+1)(n+2) − 120 ..... i wnioski.
10 paź 11:06
bluee: Aby liczb była podzielna przez 30, musi być podzielna przez 6 i przez 5, czyli musi być
podzielna przez 2,3 i 5.
10 paź 11:14
bluee: Podzielność przez 2 widzę, ale podzielność przez 3 i 5
10 paź 11:14
nocnaćma: mamy iloczyn 5 kolejnych liczb calkowityc wiec ta liczba jest podzielna przez 5
Wsrod trzech kolejmych liczb calkowitych conajmiej dwie sa podzielne przez2 i jedna przez 3
Wiec liczba ta jest podzielna przez 6
Stad wnioskuje ze liczba postaci x= n5−5n3+4n−120 jest podzielna przez 30.
Dobrze to bedzie ?
Drugi nie wiem .
10 paź 11:16
bluee: Dobrze to bedzie ? Fenomenalnie
10 paź 11:20
bluee: Ale co do drugiego to kicha
10 paź 11:21
Jerzy:
Tak , pierwszy człon jest podzielny przez 5 i 6 , a więc przez 30 , no a 120 .....oczywiście .
10 paź 11:22
bluee: Mam jeszcze takie cudo:
3.Wykaż, że reszta z dzielnie liczby x=43
13−17
17 przez 10 jest równa 6.
Liczby 43 i 17 są pierwsze, więc nie ma czego wyciągnąć przed nawias.
ORAZ
4. Wykaż, że liczba 36000 ma 72 dzielniki.
10 paź 11:25
Jerzy:
n = 13x + 5 − liczba naturalna
n2 + 1 = (13x + 5)2 = 169x2 + 130x + 25 + 1
10 paź 11:27
Jerzy:
3) Trzeba przeanalizować ostatnie cyfry potęg liczb 43 i 17
10 paź 11:30
bluee: Dlaczego za podstawiłeś 13x+5?
10 paź 11:31
bluee: *za n
10 paź 11:32
Jerzy:
4) 36000 = 25*32*53
Ilość dzielników = (5 +1)*(2 +1)*(3 +1) = 6*3*4 = 72
10 paź 11:34
Jerzy:
żeby odróżnić od n , x jest dowolną liczbą całkowitą dodatnią
zapis: n = 13*n + 5 byłby nieco mylący.
10 paź 11:36
bluee: Chwila, nie wszystko na raz
Chodzi o zadanie 2. dlaczego za n podstawiłeś 13x+5
Potem w
drugiej linijce pominąłeś +1?
10 paź 11:37
Jerzy:
W drugiej linijce niechcący " zjadłem" jedynkę:
n2 + 1 = (13x +5)2 + 1 = 169x2 + 130 + 25 + 1
10 paź 11:39
bluee: Ok. Ale dlaczego 13 +5
10 paź 11:41
Jerzy:
Bo wtedy liczba (13x+ 5)2 będzie podzielna przez 13.
10 paź 11:44
Eta:
4/
Każdą liczbę naturalną można zapisać jako iloczyn potęg liczb pierwszych
o wykładnikach naturalnych
L=p1k*p2w*p3m *.... *pnt
liczba dzielników d= (k+1)(w+1)*(m+1) *...*(t+1)
36000=25*32*53
liczba dzielników : d=(5+1)*(2+1)*(3+1)=72
c.n.w
10 paź 11:48
bluee: n2 + 1 = (13x +5)2 + 1 = 169x2 + 130 + 25 + 1
Czy przypadkiem tutaj, przy współczynniku 130 nie brakuje x?
10 paź 11:48
Jerzy:
Brakuje
(literówka )
10 paź 11:52
Jerzy:
O 11:27 było 130x
10 paź 11:52
bluee: Haha
Niby wszystko się zgadza, ale nie do końca wiem skąd wytrzasnąłeś to 13x+5.
10 paź 11:54
Jerzy:
Mogłem wybrać dowolnie, więc wybrałem tak
10 paź 11:55
bluee: Etna:
Czy wspomniana przez Ciebie zależność ma jakieś "fachowe" określenie?
10 paź 12:01
Eta:
"Etna " to wulkan na Sycylii
Eta = η −−litera greckiego alfabetu
10 paź 12:05
bluee: A co do zad. 3 to wyszło mi, że na końcu liczby 4313 będzie 9, a na końcu liczby 1717 to
samo. Dobrze?
10 paź 12:06
nocnaćma: bluee
Etna to wulkan a nie chcialabys by Pani
Eta taka byla
10 paź 12:06
bluee: Nie zrozumiałaś mnie mnie, wiem że Etna to wulkan, chodzi mi o to czy zależność matematyczna:
"Każdą liczbę naturalną można zapisać jako iloczyn potęg liczb pierwszych
o wykładnikach naturalnych
L=p1k*p2w*p3m *.... *pnt
liczba dzielników d= (k+1)(w+1)*(m+1) *...*(t+1)"
ma jakąś fachową nazwę?
Np. twierdzenie o ...
10 paź 12:07
bluee: Czy w zad. 3 nie powinno mi wyjść 0 i 6?
10 paź 12:10
bluee: Znalazłam: Podstawowe twierdzenie arytmetyki
10 paź 12:13
Eta:
I od razu pojaśniałaś (jasno niebieskim kolorem)
10 paź 12:16
bluee: No to wie ktoś co z tym 3 zadaniem ...
10 paź 12:18
nocnaćma: 431 ostania cyfra 3
432====9
433−−−−−−−−−−−7
434 1
435 3
436 −−−−−−−9
437−−−−−−−−7
Widzisz juz cos ?
10 paź 12:24
bluee: O tym już pisałam: dla 4313 ostatnia cyfra to 4, a dla 175 −9. Ale co mam z tym zrobić dalej?
10 paź 12:28
bluee: *175=1717 błąd
10 paź 12:29
nocnaćma: Popraw dla 4313 ostania cyfra to 3 popraw dla 1717 nie bedzie ani 5 ani 9
10 paź 12:32
bluee: dla 43 jest to 1, a dla 17 7
10 paź 12:37
bluee: Ale nie do końca wiem co zrobić z tym dalej.
10 paź 12:38
nocnaćma: napisalem przeciez ze 3
popatrz na moj post a 12 : 24
Zobacz e 0d potegi 5 powtarza sie ostania cyfra 3
Skoro 434 koczy sie cyfra 1
to tak samo 438 konczy sie jedynka i tak samo 4312 skonczy sie jednka
wiec 4313 skonczy sie 3 na koncu (masz sekwencja co 4
wiec 13−7=6 a 6 jest podzielne przez6
10 paź 12:44
Jerzy:
Wynik przy dzieleniu przez 10, daje resztę 6 ( o to pytają )
10 paź 12:51
5-latek: czesc
A kto im zabroni o to pytac ? Maja prawo
10 paź 12:55
bluee: Omsknęły mi się klawisze ja też miałam dla 43 końcówkę 3, a dla 17 końcówkę 7. W ostatniej
linijce tekstu jak dobrze zrozumiałam odejmujesz 13 −7. 13 to potega liczby 43, a 7 to ostania
cyfra potęgi 17. Co to ma niby ze sobą współnego. Rozumiałabym gdybyś odejmował 7−3. Ale
13−7
10 paź 12:59
Jerzy:
Ostatnie dwie cyfry potęgi 43 , to ....X3 , a ostatnie potęgi 17 , to ......Y7
Przy odjmowaniu w wyniku dostaniesz liczbę o końcowych cyfrach.... Z6 ,
tak liczba dzielona przez 10 taje zawsze resztę 6.
10 paź 13:02
10 paź 13:06
Mariusz:
n5−5n3+4n−120
dla n=0 30|−120
Założenie dla n=k
30|k5−5k3+4k−120
Teza n=k+1
(k+1)5−5(k+1)3+4(k+1)−120
k5+5k4+10k3+10k2+5k+1−5k3−15k2−15k−5+4k+4−120
k5+5k4+5k3−5k2−6k−120=k5−5k3+4k−120+(5k4+10k3−5k2−10k)
(k5−5k3+4k−120)+5(k4+2k3−k2−2k)
Jak ktoś lubi indukcję to można iść dalej i wykazać że
6|k4+2k3−k2−2k
Potem jeszcze sprawdzić dla ujemnych
10 paź 21:09