Wyznacz dziedzinę funkcji wymiernej
Zgubiłem się w matmie: Mamy funkcję F(x)= x−2/x2+2x−8, która to funkcja równa się 1/x+4. Dlaczego więc, skoro obie są
sobie równe, dziedzina tej pierwszej (i tej drugiej kiedy wynika z tej pierwszej) jest równa
zbiorowi liczb rzeczywistych z wyłączeniem −4 oraz 2, a gdybyśmy wzięli od razu funkcję 1/x+4
to jej dziedziną byłby zbiór liczb rzeczywistych z wyłączeniem jedynie −4. No bo przecież nie
będziemy przekształcać 1/x+4 na x−2/X2+2x−8 po to, żeby określić dziedzinę tej pierwszej, ale
to nie zmienia faktu, że obie są sobie równe.
9 paź 19:42
Zgubiłem się w matmie: | x−2 | | 1 | |
Przepraszam, źle zapisałem. Chodzi o |
| oraz |
| |
| x2+2x−8 | | x+4 | |
9 paź 19:45
5-latek: Przeczytaj sobie najpierw definicje kiedy dwie funkcje sa rowne
| x−2 | | 1 | |
y= |
| nie jest rowna y= |
| bo ich dziedziny nie sa rowne |
| x2+2x−8 | | x+4 | |
9 paź 19:46
5-latek: | x−2 | |
Musisz wyznaczyc dziedzine z y= |
| czyli x2+2x−8≠0 |
| x2+2x−8 | |
9 paź 19:48
Zgubiłem się w matmie: Ok, dzięki
12 paź 17:57