Pierwiastek arytmetyczny vs algebraiczny - funkcja vs równanie
Narker: Witam, chciałbym spytać się o pewne zagadnienie.
Ostatnio na lekcji zaczęliśmy funkcje algebraiczne, omawialiśmy podstawowe wykresy.
Między innymi funkcję f(x) = √x
Więc po kolei. Rysujemy tabelkę i przenosimy wartości na wykres. Jednak to co mnie zastanawia
to kwestia właśnie pierwiastka.
bo w tym wykresie pokazane są tylko wartości dodatnie, podczas gdy podczas rozwiązywania równań
gdy pierwiastkowaliśmy to otrzymywaliśmy dwa rozwiązania, np. po redukcji otrzymaliśmy:
x2 = 4
x = 2 v x = −2
W przypadku funkcji wiadome, że argument może mieć tylko jedno rozwiązanie, po prostu
zastanawia mnie dlaczego przyjmowane jest akurat to dodatnie.
Patrząc w definicje wychodzi na to, że wykorzystujemy tutaj pierwiastek arytmetyczny. Dlaczego
więc w równaniach wykorzystywaliśmy pierwiastki algebraiczne?
Pozdrawiam i dziękuję z góry za wszelką pomoc.
16 wrz 12:11
Jerzy:
Dziedziną funkcji f(x) = √x jest zbiór liczb nieujemnych.
16 wrz 12:13
Narker: Aha, czyli jeśli dobrze rozumiem:
√4 rzeczywiście równa się 2 v −2 (jeden to pierwiastek arytmetyczny, ten dodatni, a oba
nazywane są algebraicznym)
Ale ponieważ dziedzina funkcji to zbiór liczb nieujemnych to rozwiązanie może być tylko
dodatnie?
Pozostaje jeszcze jedna sprawa, jak został określony ten zbiór?
16 wrz 12:18
Jerzy:
W zbiorze liczb zespolonych istnieje pierwistek z liczb ujemnych.
16 wrz 12:21
Adamm: Jerzy....
16 wrz 12:23
Adamm: po cholerę mu trujesz dupę liczbami zespolonymi
16 wrz 12:23
Narker: Niestety liczb zespolonych jeszcze nie przerabiałem. Chciałbym ograniczyć się do poziomu
poznawania funkcji w tym pytaniu.
Ponawiam pytanie wyżej, jak został określony zbiór funkcji? i czy moje rozumowanie na początku
tego postu jest prawidłowe? (przynajmniej na tym poziomie edukacji)
16 wrz 12:24
Jerzy:
Każda funkcja ma swoją dziedzinę. Dla funkcji f(x) = √x już ci ją podałem.
16 wrz 12:29
Adamm: tak, jeden to arytmetyczny a drugi algebraiczny
dziedzina funkcji to zbiór liczb nieujemnych z zupełnie innego powodu
rozwiązań równania x2=−a dla a>0 nie ma
więc nie ma pierwiastków kwadratowych z liczb ujemnych
16 wrz 12:29
Jerzy:
@ Adamm...żeby zrozumiał różnicę pomiędzy pierwistkiem algebraicznym, a arytmetycznym.
16 wrz 12:30
Adamm: a jeśli chodzi o zbiór wartości, to dlatego są to liczby dodatnie, ponieważ pisząc
√x mamy zawsze na myśli pierwiastek arytmetyczny
16 wrz 12:30
Adamm: pierwiastek arytmetyczny z liczby dodatniej a, to dodatnie rozwiązanie równania
x2=a
pierwiastki algebraiczne, to oba rozwiązania
16 wrz 12:32
Narker: Dobrze, dziękuję za pomoc w rozwianiu moich wątpliwości. Jeszcze jedno pytanie. Tak na
przyszłość.
Skoro pod znakiem √x rozumie się zawsze pierwiastek arytmetyczny, dlaczego w poniższym
równaniu otrzymujemy też pierwiastek algebraiczny?
x2 = 4 / *znak pierwiastka*
x = 2 v x = −2
Nie wiem czy odpowiednio to zapisałem. Chodzi mi o to, że z pawej strony po kresce "/"
zapisujemy co robimy z obiema stronami równania.
16 wrz 12:37
Jerzy:
Teraz Adamm to Ty mu trujesz dupę .....
Kolego Naker. W zbiorze liczb rzeczywistych jedynym pierwiastkiem z liczby −8 jest −2
√−8 = −2 ( pierwiastek arytmetyczny )
ale w zbiorze liczb zespolonycych istnieja trzy pierwiastki algebraiczne z −8
√−8 = 1 + √3i , 2 , 1 − √3i
16 wrz 12:41
Jerzy:
@ Narker.Nie myl pierwiatka jako liczby i pierwiastka jako rozwiazanie równania.
16 wrz 12:43
Jerzy:
x2 = 4 ⇔ x2 − 4 = 0 ⇔ ( x + 2)*(x −2) = 0 ⇔ x = 2 lub x = −2
Równanie ma dwa pierwiastki ( dwa rozwiązania )
16 wrz 12:44
Jerzy:
12:41 ... oczywiście była mowa o pierwiastku trzeciego stopnia 3√−8 = −2
16 wrz 12:46
Narker: @Jerzy, więc o to chodzi? Pierwiastek można interpretować na dwa sposoby tak? Jeśli więc mamy
√4 to jest o równe 2 ze względu na definicję pierwiastka arytmetycznego
a w równaniach używamy nie pierwiastka, a stosujemy wzór na różnicę kwadratów? No tak, to by
wiele wyjaśniało.
Oczywiście prosiłbym o opinię patrząc okiem 2−licealisty, tego postu z liczbami zespolonymi po
prostu nie zrozumiałem, widocznie przyjdzie na to czas.
16 wrz 12:47
zombi: Ta dwuznaczność w języku polskim potrafi doprowadzić do mylnych wniosków.
Niestety, ale u nas słowa pierwiastek używa się również do nazywania
rozwiązania równania.
W języku angielskim chociażby nie ma tego kłopotu bo rozwiązanie to solution, a pierwiastek to
root (square, cube itd.)
16 wrz 12:49
Jerzy:
@Narker. Skoro jesteś tylko w zbiorze R, to
Pierwiastek parzystego stopnia istnieje tylko dla liczb nieujemnych.
Pierwiastek stopnia nieparzystego istnieje również z liczb ujmnych.
16 wrz 12:52
Narker: Wszystko już zrozumiałe. Wielkie dzięki dla wszystkich, którzy mi pomogli!
16 wrz 12:59
Adamm: zombi, mylisz się, anglicy też używają słowa root w odniesieniu do pierwiastków równania
16 wrz 13:16
Jerzy:
Używją też tego słowa jako "przyczyna" np: "the root of failure" − przyczna ( korzeń)
powstania usterki
16 wrz 13:22
Adamm: Jerzy, ok
nie rozumiem zupełnie dlaczego to napisałeś, nieważne
16 wrz 13:27
zombi: W takim razie przepraszam, jeśli w błąd wprowadziłem. Po prostu nie spotkałem w (moich
przynajmniej) książkach anglojęzycznych
16 wrz 13:28
Jerzy:
Adamm ... faktycznie nie zwrócilem uwagi na fakt,że z treści postu wynika,że gość pewnie
nie ma pojęcia o liczbach zespolonych.
16 wrz 13:29
Jerzy:
@
zombi ... ja też się nie spotkałem
16 wrz 13:30