matematykaszkolna.pl
Pochodne powtórzenie Krzaku: Dane są równania ruchu punktu: x= acos ωt y= asin ωt z= bt Wyznaczyć prędkość oraz przyspiesznie. Czy to będzie : x'=−a sint ωt y'=a cost ωt z'=t Dziękuje i pozdrawiam.
14 wrz 11:17
Adamm: nie vx=x'=−aω*sin(ωt) vy=y'=aω*cos(ωt) vz=z'=b ax=(vx)'=−aω2*cos(ωt) ay=(vy)'=−aω2*sin(ωt) az=(vz)'=0
14 wrz 11:20
Krzaku: czyli co tutaj jest stałą ? t ? Dziękuje Adamm że znowu mi pomagasz
14 wrz 11:24
Adamm: t jest zmienną
14 wrz 11:28
Krzaku: czyli ω to stała ?
14 wrz 11:29
Adamm: a, b, ω to stałe
14 wrz 11:31
Krzaku: a czemu za a jest ω ? daje się ją jakby przed nawias pochodnej a potem mnoży ?
14 wrz 11:43
Krzaku: czy to chodzi o wzór na dodawanie pochodnych ?
14 wrz 11:50
Krzaku: znaczy sie na mnożenie
14 wrz 11:51
Krzaku: Adamm czy jesteś w stanie mi rozpisać krok po kroku co się robi? Będe bardzo wdzięczny. wiadomo że cos = −sin a sin= cos .
14 wrz 11:59
Krzaku: wystarczy jedna pochodna
14 wrz 11:59
Krzaku: czy to jest tak : ω(−a sin t)= −aω sin ωt ?
14 wrz 12:01
Jerzy: To są pochodne funkcji złożonych: f[g(x)] f[g(x)]' = f'(x)*g'(x) x = acos(wt) , tutaj masz: f = cos , g = wt ( a to stała, więc wyciagtasz ją przed pochodną )
14 wrz 12:05
Krzaku: Dziękuje Ci Jerzy emotka
14 wrz 12:23
Krzaku: czyli jak mam kolejny przykład: x=3t+2πcosωt y=5t+sinωt z=ct2 to: Vx=(x)'=3 − 2ωπsinωt Vy=(y)'= 5+ cos ωt Vz=(z)'=2ct Dalej źle ?
14 wrz 12:59
Jerzy: Źle. Ile wynosi pochodna z f(x) = x ?
14 wrz 13:04
Adamm:
 3−2ωπsin(ωt) 
Vx=x'=

 23t+2πcos(ωt) 
Vy=y'=5+ωcos(ωt) Vz=z'=2ct
14 wrz 13:13
Krzaku: o kurczeemotka zupełnie nie rozumiem , wiem jedynie że pochodna z'=2ct a potem jeszcze az= 2c ale reszty nie rozumiem.
14 wrz 13:30
Jerzy:
 1 
(x)' =

... a teraz widzisz swój błąd ?
 2x 
14 wrz 13:35
Krzaku: taaaaaak , no tak kłania się wzór z tablic pochodnych
14 wrz 13:36
Krzaku: tutaj f= 3−2π cos , g=ωt ?
14 wrz 13:43
Jerzy: Tutaj funkcja jest potrójnie złozona. Zewnętrzną jest pierwiastek,a wewnętrzną złożenie: f = cos i g = wt h[f(g(x))] h = ... f = cos g = wt
14 wrz 13:45
Krzaku: o kurcze to już zupełnie pokręcone ale no cóż, posiedzę nad tym emotka
14 wrz 14:00
Jerzy: popatrz: h(x) = (sinx)3 Mamy: h = ... f = (..)3 g = sinx
 1 
h'(x) =

* 3sin2x * cosx
 2(sinx)3 
jasne ?
14 wrz 14:05
Krzaku: tak, teraz już bardziej rozumiem , h(x)' * f(x)' * g(x)' o to chodzi tak ?
14 wrz 14:08
Krzaku: Dziękuje za cierpliwość emotka
14 wrz 14:08
Jerzy: Dokładnie o to, liczysz pochodne poszczególnych funkcji i mnożysz przez siebie ( zaczynając od najbardziej zewnętrznej funkcji )
14 wrz 14:11
Jerzy: o 14:05 powinienem napisać: z(x) = (sinx)3 i dalej bez zmian.
14 wrz 14:12
Krzaku: Bardzo bardzo dziękuje za pomoc emotka Jakbym czegoś nie wiedział to dam znać emotka Dziękuje emotka
14 wrz 14:14