Rozkładanie wyrażenia na czynniki
Morelka: Cześć! Przerabiam teraz rozkładanie wyrażenia na czynniki i mam z tym straszne trudności
Znalazłam taki patent, który akurat zadziałał na kilka przykładów, mianowicie:
a) x
2−25
Robię to tak, że rozwiązuje równanie x
2−25=0
Wychodzi mi:
x
1=5
x
2=−5
I teraz wystarczy te oba rozwiązania wstawić => (x−5)(x+5)
No ok... To teraz kolejny przykład:
b) 4x
2−1
I rozwiązując takim samym schematem wyszło mi 4(x+1/2)(x−1/2)
To jest dobrze rozwiązane? Niepokoją mnie te ułamki
I przy kolejnym przykładzie ta metoda się nie sprawdziła...
c) 9−2x
2
Co o tym myślicie? Macie jakieś swoje sposoby? Bo mi to sprawia ogromne trudności i
szukam jakiejś prostej, zrozumiałej metody. Bardzo proszę o pomoc.
11 wrz 18:15
Adamm: b) jest ok
c) taka sama metoda powinna zadziałać
inny sposób to po prostu wzory skróconego mnożenia
a2−b2=(a−b)(a+b)
b) 4x2−1=(2x)2−12=(2x−1)(2x+1)=4(x−1/2)(x+1/2)
c) 9−2x2=32−(√2x)2=(3−√2x)(3+√2x)
11 wrz 18:18
Morelka: O rany, faktycznie! Nie wpadłabym na to, żeby użyć wzorów skr. mn.
Trochę jeszcze się błąkam ale jak poćwiczę to będzie ok
A jak mam typowe równanie kwadratowe np. 25x
2−20x+4 to zostawić wzór skr. mnożenia w spokoju
i policzyć to moją metodą? Czyli delta i x
1 i x
2, i następnie wyniki wstawiam do nawiasów?
11 wrz 18:23
Adamm: w tym przypadku akurat lepiej wyliczać pierwiastki
11 wrz 18:27
Adamm: pamiętaj że jeśli x1, x2 to pierwiastki ax2+bx+c gdzie a≠0, to
ax2+bx+c=a(x−x1)(x−x2) (ludzie często zapominają o a przed nawiasami i piszą
(x−x1)(x−x2) tam gdzie nie powinni)
np. niektórzy piszą
4x2−1=(x−1/2)(x+1/2)
11 wrz 18:28
Morelka: Właśnie ten sam wcześniej błąd popełniłam i główkowałam co jest nie tak a tu mi tej
czwórki brakowało.
Adammie, byłbyś tak miły i dałbyś mi kilka przykładów do poćwiczenia? Jakieś podobne do tych
co podawałam i w razie jakiś wątpliwości będę dopytywać dalej
11 wrz 18:35
Adamm: takie?
5x2−4
9−8x2
5(x+1)2−4(x−1)2
11 wrz 18:42
Morelka: 5x
2−4=(√5x)
2 − 2
2=(√5x−2) (√5x+2)
9−8x
2=(−√8x)
2+3
2=(−√8x+3) (−√8x−3)
5(x+1)
2−4(x−1)
2 tutaj mam już problemy, widzę, że x
1=1 i x
2=−1
dostrzegam tutaj wzór a
2−b
2 => (x+1)
2 − (x−1)
2
i jeszcze dwa pojedyńcze => (x+1)
2 −> (a+b)
2
(x−1)
2 −> (a−b)
2
Coś pomieszałam... Nie wiem jak się za to zabrać
11 wrz 18:56
5-latek: najpierw drugi przyklad
Odpowiedz sobie na pytanie
czy odejmowanie jest przemienne ?
11 wrz 19:00
Adamm: 1. ok
2. źle
9−8x2=32−(√8x)2=(3−√8x)(3+√8x)
3. 5(x+1)2−4(x−1)2=(√5x+√5)2−(2x−2)2=
=((√5−2)x+√5+2)((√5+2)x+√5−2)
11 wrz 19:01