Czy ja to w ogóle dobrze robię?
Lilka:
Rozwiąż trójkąt prostokątny o przyprostokątnych a i b.
a=3
b=4
Już obliczyłam c=5
I teraz mam problem z obliczeniem kątów.
Obliczyłam sin j =
45 = 0,8
I nie mogę tego znaleźć w swoich tablicach z wartościami trygonometrycznymi.
Nie wiem, może coś jest źle tutaj?
11 wrz 16:10
amm: Dobrze jest
11 wrz 16:11
amm: Tablice z wartościami trygonometrycznymi masz również w internecie
11 wrz 16:13
Lilka: Właśnie nie mogę znaleźć takich dokładnych. W podr mam bardzo ogólne wyniki
Dzięki wielkie, już myślałam, że coś jest nie tak
11 wrz 16:15
Lilka: No bo teraz tego wyniku nie mogę znaleźć i nie wiem ile ten kąt ma stopni...
11 wrz 16:16
Blee:
W przyblizeniu to bedzie 53° a drugi bedzie mial 37°.
11 wrz 16:26
Lilka: W odpowiedziach mam dokładne wyniki razem z minutami. Ale nie mam pojęcia skąd się to wzięło,
bo w tablicach takich wyników nie ma.
11 wrz 16:28
Adamm: jak masz kalkulator (nawet ten systemowy) to tam masz coś takiego jak
arcsin lub sin−1 lub asin
jak masz go ustawionego na stopnie, to wpisujesz 0,8 i potem arcsin, itd.
kalkulator dokładnie pokaże ci ile to jest w stopniach
np. mój pokazuje
53,1301023541
teraz zamieniasz 0,1301023541 na minuty, i później znowu to co zostanie na sekundy
11 wrz 16:37
11 wrz 16:42
rafi: może banalne pytanie ale czegoś najwyraźniej nie rozumiem, skoro wzór na sin alfy wynosi a/c
gdzie są równe 3 i 5cm, to czemu sinus wówczas mialby sie rownac 4/5 skoro to byloby jak b/c?
24 paź 20:01
chichi:
Jakiej alfy jak tu nie ma alfy, w trójkącie prostokątnym dla kątów α, β różnych od kąta
prostego wprost z definicji f. tryg. w trójkącie prostokątnym zachodzi:
sin(α) = cos(β)
sin(β) = cos(α)
I to samo dla tangensa i cotangensa
24 paź 20:07