Rownanie tryg.......
5-latek: tg
2x+ctg
2x=2 Zazenie sinx≠0 i cosx≠0
sin2x | | cos2x | |
| + |
| =2 |
cos2x | | sin2x | |
sin4x+cos4x | |
| =2 |
sin2xcos2x | |
sin
4x+cos
4x= 2sin
2xcos
2x
sin
4x+cos
4x−2sin
2x*cos
2x=0
podziele obie strony przez cos
4x
t
4x+1−2tg
2x=0
tg
4x−2tg
2x+1=0
tg
2x= k
k
2−2k+1=0
Δ=0
tg
2x=1
tgx=1
lub tgx=−1
3 wrz 23:50
Eta:
Prostsze rozwiązanie
| π | |
tg4x−2tg2x+1=0 ⇒ (tg2x−1)2=0 ⇒ tgx= 1 lub tgx=−1⇒ x=± |
| +kπ |
| 4 | |
4 wrz 00:23
Adamm: jest ok
4 wrz 00:23
Eta:
I tak na przyszłość:
w równaniu tg4x−2tg2x+1=0
po co te "k" ? i po co ta "nieśmiertelna delta"?
4 wrz 00:28
Adamm: ja coś tą "przyszłość" marnie widzę, Eta
4 wrz 00:31
5-latek: Tak mi prosciej bylo nie zauwazylem od razu wzoru skroconrgo ,mnozenia (to na pytanie po co ?
Znowu chcialem rozwiazac innym sposobem dlatego zamienilem funkcjr tg i ctg na funkcje sinus
i cosinus
4 wrz 00:35
Eta:
dla a
2=1 zachodzi równość
Dobranoc
4 wrz 00:40
5-latek: Dobranoc
Chociaz do pracy na 15 to trzeba isc spac
4 wrz 00:41