matematykaszkolna.pl
pytanie o wzory kama: Mam zadanie z rozwiązaniem, ale nie wiem dlaczego tak zostało zrobione. Zadanie 1 Ile par liczb całkowitych (x,y) spełnia warunek (3−7)x+(2−7) 3x−x7+2y−y7=2 ok rozumiem i dalej 2(3x+2y)−7(x+y)=2 i no właśnie skąd ta "2" −−−−2(3x+2y)−−−− wiem że te wyrazy pogrupowano, ale skąd ta dwójka przed nawiasem ? Teraz zadanie 2
 1 1 1 
Wiadomo, że dla dodatnich liczb a+b+c=1, wykaż, że

+

+

≥9 w podręczniku jest
 a b c 
dojście do momentu który rozumiem:
 a b a c b c 1 1 1 
3+(

+

)+(

+

)(

+

)=

+

+

 b a c a c b a b c 
 a b 
dalej autor wyjaśnia teraz udowodnimy, że

+

≥2 i jest napisane tak:
 b a 
(a+b)2≥0 a2+b2≥2ab i teraz mam pytanie dlaczego 2ab a nie MINUS 2ab? przecież z rozwinięcia wzoru jest po lewo +2ab więc jak damy na prawo to musi być −2ab proszę o logiczne wytłumaczenie−bo czegoś najwidoczniej nie widzę:(
25 lip 17:49
Benny: W 1 oczywiście tej dwójki nie powinno być. W 2 powinno być (a−b)2≥0
25 lip 18:06
kama: zad 1 czyli będzie tak: (3a+2b)−7(a+b)=2 czyli po prawej jest liczba wymierna po lewej (3a+2b) też jest wymierne stąd co dalej ? −7(a+b)=0 / 7 i rozwiązać układ: a+b=0 3a+2b=2 czy tak będzie dobrze ? zad2. ok wiem
25 lip 18:34