rozwiąż
Kul: Rozwiąż równanie w R (x+1)(3x+5)(3x+4)2=4
13 lip 11:52
kochanus_niepospolitus:
zauważ, że jednym z rozwiązań x=−2, co mocno ułatwia sprawę.
podziel (x+1)(3x+5)(3x+4)2 przez (x−2) (reszta wyjdzie '4' )
13 lip 11:56
Kul: nie wiem jak wpadłeś że x=−2 napisz
13 lip 11:58
Jerzy:
x = −2 nie jest rozwiazaniem tego równania
13 lip 12:06
Jerzy:
Jest ...
13 lip 12:06
kochanus_niepospolitus:
metodą prób i błędów:
dla x=0 L = 1*5*4 = 20
dla x=−1 L = 0 (z wiadomych względów)
dla x=1 L > 20 (co widać na 'pierwszy rzut oka' )
więc już teraz wiem, że jakieś rozwiązanie będzie w przedziale (−1 ; 0) (nie wiem jakie ...
trza będzie obliczyć) i nie będzie żadnego dla x>0
dla x=−2 L = (−1)*(−1)*(−2)2 = 4
no i mamy jedno rozwiązanie i wiem, że jeszcze (przynajmniej jedno) będzie we wskazanym
wcześniej przedziale
13 lip 12:07
kochanus_niepospolitus:
PS.
także należy zauważyć, że dla x<−2 nie będzie żadnego rozwiązania dla tego równania, ponieważ
lewa strona równania będzie przyjmować coraz to większe wartości dodatnie
13 lip 12:08
kochanus_niepospolitus:
To wszystko wyciągnąłem z samego patrzenia na to równanie
13 lip 12:08
Kul : a jak dalej go rozwiązać
13 lip 12:09
kochanus_niepospolitus:
napisałem
Lewą stronę wymnażasz, po czym dzielisz przez dwumian (x+2) ... otrzymasz P(x)*(x+2) + 4
'4' się skrócą a Ty szukasz kolejnych rozwiązać (pierwiastków) w wielomianie P(x) który będzie
wielomianem 3 stopnia
13 lip 12:19
kochanus_niepospolitus:
przy czym wiesz, że pierwiastkiem wielomianu P(x) na pewno nie będzie x<−2 czy też x>0
13 lip 12:20
Kul: z czemu dziele przez x−2
13 lip 12:23
kochanus_niepospolitus:
przez (x
+2)
bo wiesz, że:
W(x) = 'lewa strona równania'
W(−2) = 4
W(x) | | 4 | |
| = P(x) + |
| ⇔ W(x) = P(x)*(x+2) + 4 |
(x+2) | | x+2 | |
I masz wtedy z równania:
W(x) = 4
równanie:
P(x)*(x+2) + 4 = 4 ⇔ P(x)*(x+2) = 0 ... i szukasz PIERWIASTKÓW wielomianu (trzeciego stopnia)
P(x)
13 lip 12:26
Kul: Wyszło p(x)=38 + 105 x + 90 x2 + 27 x3 + 4/(2 + x)
13 lip 12:28
kochanus_niepospolitus:
no to szukasz rozwiązań równania:
27x3 + 90x2 + 105x + 38 = 0 (zakładam, że jest dobrze policzone)
13 lip 12:30
Kul: czyli dzielniki 38?
13 lip 12:31
kochanus_niepospolitus:
jeżeli będzie to liczba całkowita ... a już wiemy, że jedyna liczba całkowita wchodząca w grę
to x=−2
natomiast (na pewno) jakiś pierwiastek jest w przedziale (−1;0) (czyli masz jakiś ułamek)
13 lip 12:32
Kul: no to jak wyznaczyc ułamek to impossible
13 lip 12:36
matmix: Mam troche skomlkowany sposósb:
ponóżmy przez trzy równanie
(3x + 3)(3x + 5)(3x + 4)2 = 12
i niech t =3x+4
t2(t2 −1) = 12
(t2 − 4)(t2 + 3) = 0
13 lip 13:54
Adamm:
13 lip 14:38