Układ równań kwadratowych
smazony: Witam, mam problem z rozwiązaniem takiego układu równań:
3x2−6y=0
24y2−6x=0
2 lip 17:52
'Leszek: 3x2 −6y = 0
x= 4y2
Czyli : 48 y4 −6y= 0 ⇒ 6y(8 y3 − 1)=0 ⇒ y = 0 lub y = 1/2 .....dokoncz
2 lip 18:01
smazony: Hmn... Trochę nie rozumiem bo jak mam:
6y(8 y3 − 1)=0 to mogę tak zrobić:
6y(8 y3 − 1)=0 /:6y
8y3=1 /narzucam pierwiastek 3 stopnia na obie strony
2y=1
y=1/2
a gdzie y=0 ? bo może coś mi uciekło?
2 lip 18:08
Adamm: uciekło ci tam gdzie podzieliłeś przez y (bezprawnie zresztą)
2 lip 18:10
mat: dzielisz przez 6y..
2 lip 18:10
'Leszek: Nie dziel nigdy przez zmienna , wyrazenie 6y(8y3 − 1) = 0 ⇒ 6y = 0 lub 8y3 −1=0 ......
2 lip 18:11
smazony: Aha, fakt, zamotałem się bo liczę ekstrema globalne w funkcjach wielu zmiennych i trochę tego
dużo. Po prostu z tego równania mam 2 mniejsze układy przyrównane do 0 dobra. Czyli
później y=0 i y=1/2 podstawiam do 3x2−6y=0 i wychodza mi 2 rozwiązania?
2 lip 18:19
'Leszek: Tak otrzymasz dwa punkty P1 ( 0,0) oraz P2 ( 1, 1/2)
2 lip 18:22
smazony: No faktycznie, teraz doliczyłem do końca
Dzięki za pomoc!
2 lip 18:25