Prawd Gdgjg: P(A∪B)=P(A)+P(B) − P(AB) Czy ktos mogl by mi to wytlumaczyc? To jest kompletnie nie logiczne. A ten rysunek jest jeszcze mniej logiczny. Skoro wycinamy zbior wspolny to ten obszar powinien zniknac a nadtepna grafika powinna wskazywac usuniety zbior wspolny spomiedzy zbioru A i B a nie 2 zbiory polaczone ze soba. Jest to nielogiczne,

eH:

kochanus_niepospolitus: Jak już to na końcu jest P(A∩B)

kochanus_niepospolitus: P(A∪B) = P(A) + P(B) − P(A∩B) .. dlaczego ... a dlatego, że P(A∩B) jest częścią zarówno P(A) jak i P(B) więc P(A) + P(B) ma w sobie dwa razy policzoną część P(A∩B) i dlatego trza ją raz odjąć

Adamm: z klasycznej definicji prawd.

	|A|
P(A)=
	|Ω|

a że zachodzi |A∪B|=|A|+|B|−|A∩B| (zasada włączeń i wyłączeń) to mamy naszą równość

Gdgjg: Nielogiczne. Przykład? Na końcu zle? Skoro Pan Hewing zapisuje w ten sposób to co to za roznica? Nie znaczy to tyle samo co bez ∩, on oczywiście w książce uzywa + zamiast ∪. No i po co jakieś zamieszanie o to?

Gdgjg: Tak sie dzieje kiedy ktos durny rysunek dorabia do teorii. Przykro mi ale dla mnie to durne, jak mozna tlumaczyc w tak durny sposób. Uczniowie glowami kiwaja a żaden nie wie o co chodzi.

kochanus_niepospolitus: Pan Hewing? To pokaż mi gdzie pan Hewing zapisuje P(A+B) jako P(A∪B) oraz P(AB) jako P(A∩B) Skoro dla Ciebie durne jest coś co jest logiczne ... to ciężko będzie Ci wyjaśnić, że durne jest myślenie, że to jest durne

kochanus_niepospolitus: PS. I jeszcze − kimże jest Pan Hewing?

kochanus_niepospolitus: A jeżeli chcesz 'na logikę' to proszę bardzo: P(AuB) = P(A / (A∩B)) + P(A∩B) + P(B / (A∩B)) P(AuB) = P(A) − P(A∩B) + P(A∩B) + P(B) − P(A∩B) = P(A) + P(B) − P(A∩B)

Adamm: ja widziałem zapis A+B zamiast A∪B, i nie jest to żadnym błędem, bo niektórzy taki zapis preferują

Pytający: Gdgjg, mylisz zwykłą arytmetykę z działaniami na zbiorach. W równaniu:

	|A∪B|		|A|		|B|		|A∩B|
P(A∪B)=P(A)+P(B) − P(A∩B), równoważnym z		=		+		−
	|Ω|		|Ω|		|Ω|		|Ω|

nie "wycinamy zbioru wspólnego". Zbiór to nie to samo co moc zbioru.

Gdgjg: Haa, wspolczuje twoim uczniom. Dlatego edukacja tak kuleje. jest to nielogiczne i nie oznacza to że jestem imbecylem ponieważ ty jestes ograniczony do rysunku. Sam tego nie rozumiesz inaczej nie siedzial bys na forum. Proszę bardzo. Hellwing Zdzisław " Elementy rachunku prawd. i statystyki matematycznej " Street. 57

kochanus_niepospolitus: Albo jak wolisz: A −−− liczby naturalne parzyste mniejsze od 11 B −−− liczby naturalne mniejsze od 11, które są podzielne przez 3 AuB −−− liczby naturalne mniejsze od 11, które są podzielne przez 2 lub przez 3 ile wynosi P(A∪B)

Adamm: kochanus, ale to nic nie wnosi ty mu tylko próbujesz zobrazować, nie powiedzieć dlaczego tak jest a nie inaczej

Gdgjg: Ja potrzebuje przykładu. Jestem nie najgorszy z probabilistyki. Umiem wyliczyc to i owo, ale....

sd: Widać od razu iż gałgan Gdgjg to zwykły prowokator idz dziecko pokopac w piłke póki jeszcze nie jest późno

Gdgjg: P(A+B)= 7/11 Dzieki, Teraz lapie. Ja tylko w grach losowych sie interesuje. Robie mnóstwo obliczen ale nie rozumialem zastosowania tego. Dziekuje. Dalej nie jestem pewien ale juz lepiej.

Gdgjg: Tzn. Jest to to bezuzyteczne do obliczen które wykonuje sie na codzien. Oczywiscie bezuzyteczne rzeczy i najbardziej logiczne sprawy staja sie niezrozumiale dzieki szkole. Nigdy tego nie lapalem, a teraz juz wiem, co za tumany aby robić obrazki do tak logicznych przykladow. Chyba myslal ktos że każdy jest tak niekumaty jak on sam że obrazki wymyslil.

kochanus_niepospolitus: Czemu dalej nie jesteś pewien? Rozwiązując ten przykład musiałeś zauważyć, że liczba '6' należy zarówno do zbioru A jak i B Aby nie podać błędnego wyniku (czyli dwukrotnie policzyć liczbę '6') musiałeś odjąć P(A∩B)

Gdgjg: A obrazek jest nie logiczny i kropka.

Adamm: obrazek jest nielogiczny, to tak ale to ma być tylko intuicyjne wprowadzenie dla niektórych to działa, dla innych widocznie nie

Gdgjg: Pozatym tyle temu miejsca poswiecone a jest to bezuzyteczne w powszechnych obliczeniachy

kochanus_niepospolitus: Człowieku ... starasz się pokazać, że jesteś jedynym genialnym geniuszem, ale tak nie jest. Trochę pokory by się Ci przydało. I nie jest to bezużyteczne do obliczeń jakie się wykonuje na co dzień. Na co dzień robisz takie obliczenia i sam dokonujesz takich obliczeń nawet nie zdając sobie z tego sprawy.

Gdgjg: Ale filozofia..., dziekuje za pomoc. No wiem nie wszystko napisalem madrze tam powyzej − nerwy. nie

Gdgjg: Ty to powiedz mi gdzie tego uzywaja? W szkole i gdzie jeszcze?

Gdgjg: Slowami nie da sie wyrazić wszystkiego a Co dopiero znakiem ∩...

Mila: Finalmente.