Funkcja dwoch zmiennych
janusz: | xy(x−y) | |
Jak sprawdzic rozniczkowalnosc takiej funkcjI: |
| dla (x,y)≠0 za pomoca |
| x2+y2 | |
wzoru:
| | Δf | | Δf | | f(x0)+h,y0+k)−f(x0,y0)− |
| (x0,y0)*h− |
| (x0,y0)*k | | Δx | | Δy | |
| |
lim (h,k)−>(0,0)= |
| |
| √h2+k2 | |
19 cze 11:59
karty do gry : Wartość w (0,0) ?
Poza punktem (0,0) nawet nie ma co badać. Pochodne cząstkowe będą funkcjami ciągłymi, więc
funkcja będzie różniczkowalna.
Jeżeli już badać różniczkowalność to właśnie w punkcie (0,0)
Licz gradient w tym punkcie a potem podstawiaj do wzoru.
19 cze 12:12
janusz: tak 0 dla (x,y)=0, jak mam policzyc ten gradient?
19 cze 12:16
karty do gry : gradient to wektor złożony z pochodnych cząstkowych który reprezentuje najszybszy wzrost
funkcji.
wiec gradient w (0,0) to będzie wektor : (f
x (0,0,) , f
y(0,0))
Czyli z definicji :
f
x(0,0) = f
(1,0)(0,0) − pochodna kierunkowa w kierunku wektora (1,0)
| f(t,0) − f(0,0) | |
fx(0,0) = limt → 0 |
| = ... |
| t | |
19 cze 12:20
janusz: | (0+t)0((0+t−0 | |
=lim t−>0 |
| tak? co dalej? |
| (0+t)2+02 | |
19 cze 12:26
janusz: zapomnialem zamknac nawias w liczniku po t i po 0
19 cze 12:27
karty do gry : Wylicz ją.
Nie musisz się bać liczenia.
Jak już dostaniesz wynik liczysz fy(0,0) jako pochodna kierunkową w kierunku wektora (0,1)
19 cze 12:30
janusz: Obie wychodza zero, jednak nadal niewiem co dalej z tym zrobic?
19 cze 12:32
karty do gry : Teraz wstawiasz do wzoru na różniczkowalność.
| f(h1,h2) − f(0,0) − <grad(0,0),(h1,h2)> | |
limh1,h2→0 |
| = |
| √h12 + h22 | |
| f(h1,h2)−0−fx(0,0)*h1−fy(0,0)*h2 | |
= limh1,h2 →0 |
| = |
| √h12 + h22 | |
| f(h1 , h2) | |
= lim(h1 , h2) → (0,0) |
| |
| √h12 + h22 | |
i jeżeli ta granica wyjdzie 0 to funkcja jest różniczkowalna.
19 cze 12:44
janusz: Przy tym ostatniej granicy w liczniku wstawiam do funkcji za x 0 i za y 0? A w mianowniku? Tez
0?
19 cze 13:01
karty do gry : za x podstawiasz h1 , za y podstawiasz h2 i pytasz się jaka będzie wartość wyrażenia gdy h1
, h2 będą dążył do 0.
19 cze 13:02
janusz: Czyli zeby ta granica wyszla 0 to h1 i h2 musza byc =0 ale przy zalozeniu ze mianownik >0 to
funkcja nie bedzie rozniczkowalna tak?
19 cze 13:08
karty do gry : Niezbyt rozumiem o co Ci teraz chodzi.
h1 , h2 są tak bliskie 0 jak tylko chcesz ale nie mogą być równe 0 (jednocześnie)
Po rozpisaniu funkcji dla h1 , h2 masz dwie opcje
1. Albo decydujesz się szacować aby pokazać, że ta granica jest 0
2. Albo starasz się uzasadnić, ze granica nie może być 0 (np za pomocą podania dwóch ciągów).
19 cze 13:13
janusz: Dziekuje to mi bardzo pomoglo
19 cze 19:02