Poprawa i te sprawy
Max: Witam, mam pytanie, czy będzie ktoś dostępny jutro na forum między godziną 14.25−15.10?
Wybieram się na poprawę sprawdzianu z tw. sinusa i cosinusa, i nie ukrywam że przydałaby mi się
pomoc
28 maj 21:53
powrócony z otchłani:
Innymi slowy ... poszukujesz kogos kto pomoze Ci w oszukiwaniu na sprawdzanie. Cudownie.
28 maj 22:09
powrócony z otchłani:
Postaram sie byc w tym czasie na forum i pisac o tym przy kazdym zadaniu z trygonometrii ktore
zostanie tutaj w tym czasie wrzucone.
28 maj 22:10
Max: Poszukuje osoby która pomoże zyskać mi lepszą ocenę niż 2/3, pierwsze zadania pójdą pewnie
gładko, no ale zadania otwarte to już magia.
Rozumiem, i z góry dzięki
28 maj 22:15
powrócony z otchłani:
No i nadal −−− poszukujesz osoby ktora pomoze Ci OSZUKIWAC na sprawdzianie.
Nie sadze aby znalazly sie osoby ktore sie na to (swiadomie) zgodza.
28 maj 22:17
Max: Wytłumacz mi co jest takiego złego w "ściąganiu na sprawdzianie"? Złem może być tylko i
wyłącznie to że zamiast uczyć się wszystkiego do matury, szukam pomocy w internecie, a prawda
jest taka że po maturze większość wzorów i obliczeń matematycznych człowiek zapomina
28 maj 22:22
vx:
To jest to samo, gdy weźmiesz sąsiadowi trochę pieniędzy , bo przecież ma dużo
a i tak wyda na niepotrzebne rzeczy,
a Tobie przydałyby się na coś pożytecznego.
28 maj 23:45
Adamm: Jest takie przykazanie
Nie kradnij
28 maj 23:48
Max: Wy jesteście pojebani, moze wasze myślenie sie zmieni jak odejdziecie od komputera i zaczniecie
rozmawiać z ludzmi na żywo
29 maj 09:02
Liczby R: ciebie nikt nie obrazal a ty obraziles ludzi i dlatego nie zaslugujesz na pomoc
Mogles sobie wziac korepetycje i sie przygotowac a nie zmuszac ludzi do oszustwa .
29 maj 09:30
powrócony z otchłani:
Max −−− to wlasnie Twoje myslenie winno sie zmienic. Wszedzie w cywilizowanych krajach
sciaganie jest niczym innym jak oszustwem (w domysle − kradzieza). To w naszym kraju taki
proceder uchodzi za cos na co sie przymyka oko, ale jest to po prostu pozostalosc po sposobie
myslenia w poprzednim ustroju politycznym.
Niby z jakiej racji osoba ktora sciaga (oszukuje) ma otrzymac taka sama ocene co osoba ktora w
pocie czola przygotowywala sie do egzaminu?
Rozumiem ze dla Ciebie normalne (i nie bedziesz czul z tego powodu 'niesprawiedliwosci' )
bedzie jezeli przyszedlby do domu Twoj tata i powiedzial ze nie dostal awansu, pomimo tego ze
jest najlepiej kwalifikujacym sie do tej pozycji pracownikiem, bo ktos inny 'dal w lape'
szefowi.
Takze nic zlego nie bedziesz widzial w tym, ze zloty medal na olimpiadzie dostanie zawodnik,
ktory szprytuje sie jakimis srodkami dopingujacymi.
Rozumiem, ze to dla Ciebie nic zlego i tak wlasnie powinno byc.
29 maj 09:32
Max: Nikogo nie zmuszałem, tylko grzecznie zapytałem, a jak ktos nie chciał mi pomoc, to mogł
siedzieć cicho a nie spinać dupe że to oszustwo
29 maj 13:22
Max: Spinacie się jakbym zapytał czy zabójstwo jest czymś złym, a tu chodzi tylko o sprawdzian,
wielcy obrońcy ludu
29 maj 13:25
Adamm: nie, tu chodzi o standardy
i nikogo nie obchodzi czy zdasz czy nie, czy dostaniesz lepszą ocenę czy nie
29 maj 13:27
Mila:
Max, chodzi o zasady. Masz być uczciwym obywatelem a nie przekręciarzem.
29 maj 18:15