matematykaszkolna.pl
oblicz sumę ciągu 4+2.5+1+...+x :;:;)))): 4+2.5+1+...+x=?
17 maj 15:58
kochanus_niepospolitus: a1 = 4 ; r = −1.5 nie wiemy nic o 'x' więc nie da się obliczyć (coś tam za tą równością chyba jednak stoi ... bądź 'x' jest jakoś określony)
17 maj 16:03
heh: Przenieś x na prawo o tak: 4+2.5+1+...+x=? 4+2.5+1+...=?−x teraz mamy tak zwany symbol nieoznaczony równania nierozwiązywalnego w geometrii przestrzennej β stąd podstawienie ? − x = 0 mamy: 4+2.5+1+...= 0 Wielokropka w matematyce to my nie używamy... ( kto Cię uczy matematyki?) "Wielokropek – znak interpunkcyjny w postaci trzech umieszczonych obok siebie kropek (…) używany przeważnie na końcu zdania, dla zaznaczenia fragmentów pominiętych." Możemy więc w tym momencie zapisać, że zadanie jest niewłaściwie sformułowane bądź pominąć go i pokazać: 4+2.5+1= 0 , 7,5 nie może być równe 0. c.n.p
17 maj 16:04
heh: albo tak jak napisał kolega wyżej. Jednak moj dowód jest bardziej formalny − to się podoba.
17 maj 16:06
kochanus_niepospolitus: Jak nie używamy wielokropka jak używamy, jak chociażby: 1*2*3*...*n = n!
17 maj 16:09
:;:;)))): Dokładniej to za znakiem równości jest jeszcze 2x+1
17 maj 16:09
Krzysiek: kochanus niepospolitus jest humanistką dlatego używa wielokropka
17 maj 16:10
:;:;)))): To jest ciąg arytmetyczny wiec można lewa stronę do równania na sumę, tylko mi jakieś dziwne liczby wychodzą, pomoże ktoś?
17 maj 16:10
heh: a to w takim razie bedziemy mili tak zwany symbol nieoznaczony równania nierozwiązywalnego w geometrii przestrzennej ale nie β tylko α
17 maj 16:11
kochanus_niepospolitus: Krzysiek ... wybacz, ale jakoś nigdy żaden profesor się nie przyczepił do takiego zapisu ... baa ... sami go stosowali nagminnie. Autorze −−− no to widzisz ... to teraz sprawa wygląda inaczej −−− samo zadanie nie tak dawno temu było tutaj na forum
17 maj 16:13
:;:;)))): Sorki, nie mogłem znaleźć, pomożecie?
17 maj 16:14
:;:;)))): Proszę was
17 maj 16:24
kochanus_niepospolitus: Lewa strona to Sn ciągu arytmetycznego (o a1 = 4 i r= − 1.5 oraz an = x)
 4+x 
Sn =

*n
 2 
4+x 

*n = 2x+1 ⇔ (4+x)*n = 2x+1 ⇔ (*)
2 
wiemy, że x = an = a1 + (n−1)*r = 4 − 1.5(n−1) = 5.5 − 1.5n (*) ⇔ (9.5 − 1.5n)*n = 12 − 3n ⇔ (19 − 3n)*n = 24 − 6n i rozwiąż to równanie ... wyliczysz 'n' ... a następnie 'x' ... a następnie 2x+1
17 maj 16:31
oblicz x: Tylko właśnie chodzi mi o obliczenia, poprawny wynik
17 maj 16:35
kochanus_niepospolitus: po prostu czekasz na gotowca a jego NIE DOSTANIESZ Zwłaszcza jeżeli musimy Ciebie ciągnąć za język, abyś poprawnie zapisał samo zadanie.
17 maj 16:36
Adamm: popieram takie zachowanie emotka
17 maj 16:38
oblicz x: ... nie chce gotowca tylko chce sprawdzić swój wynik, bo nie jestem pewny rozwiązania
17 maj 16:39
kochanus_niepospolitus: to pokaż swój wynik pokaż jak liczyłeś ... a my sprawdzimy to
17 maj 16:40
oblicz x: Wyznaczyłem ze ciąg po lewej stronie ma −2/3x+11/3 wyrazów i potem postawiłem to jako n do wzoru na sume
17 maj 16:42
kochanus_niepospolitus: POKAŻ OBLICZENIA
17 maj 16:45
oblicz x: Ale ta liczba wyrazów jest dobra?
17 maj 16:48
kochanus_niepospolitus: POKAŻ OBLICZENIA
17 maj 16:50
oblicz x: X=4+(n−1)(−1.5) x= 5.5−1.5n N=−2/3x+11/3
17 maj 16:53
oblicz x: I teraz do 1/2[4+(n−1)(−1.5)]*n?
17 maj 16:56
oblicz x: I to u gory=2x+1
17 maj 16:59
kochanus_niepospolitus: w jaki sposób zostało wyliczone 'n' ?
17 maj 17:04
oblicz x: Ze wzoru an=a1+r(n−1)
17 maj 17:08
kochanus_niepospolitus: no to lecisz dalej
17 maj 17:16
oblicz x: Wyszły mi dwa wyniki tylko jest dużo obliczeń i nie chce mi się przepisywać. Czy jest jakiś sposób żeby sprawdzić wynik?
17 maj 17:19
oblicz x: ?
17 maj 17:30
kochanus_niepospolitus: tak ... bardzo prosty ... n ∊ N+
17 maj 17:30
kochanus_niepospolitus: jak wyliczysz 'n' i 'x' to podstaw te wartości i sprawdź czy zachodzi równość
17 maj 17:31