Dowód z matury przy użyciu delty
awww: Czy zadanie na udowodnienie tezy: x2y2+2x2+2y2−8xy+4>0, było można zrobić licząc
deltę? Mój pomysł wygląda tak:
x2(y2+2)−8xy+2(y2+2)>0
Δ<0, bo a=y2+2 zawsze jest większe od zera
Δ=64y2−8(y2+2)(y2+2)= −8y4+32y2−32<0
−8(y2−4y+4)=−8(y2−2)2 ===> y1=√2 v y2=−√2,
lecz po podstawieniu do nierówności wychodzi x1=√2 (dla y1), oraz x2=−√2 (dla
y2), lecz "kłóci" się to z założeniem, że x≠y, więc nierówność jest prawdziwa (bo dla
reszty y delta wychodzi ujemna). Zaliczyliby to na maxa punktów, czy może gdzieś popełniłem
błąd merytoryczny?
9 maj 18:22
===:
po co TY liczysz te y
1 y
2
Δ=−8(y
2−2)
2 ujemna dla dowolnego y i tyle
9 maj 18:34
Adamm: jeszcze trzeba zaznaczyć że y2+2≠0
===, tam masz nierówność ostrą
9 maj 18:37
Adamm: ===, niedodatnia
9 maj 18:38
===:
fakt
9 maj 18:39
Adamm: ok, zaznaczyłeś to, nie zauważyłem
9 maj 18:39