Dowody na parzystość funkcji.
00000: Jak wykazać, że taka funkcja jest parzysta:
f(x)=
x2−4, jeśli x∊(−∞,−2>
−x2+4, jeśli x∊(−2,2)
x−4, jeśli x∊<2,+∞)
Niby wiem jak się to udowadnia jak jest jeden wzór, ale co jak są aż trzy?Czy to robi normalnie
tak
jakby każdy wzór rozpatrywać osobno? Choć skoro x i −x muszą
należeć do dziedziny to jak to udowodnić skoro przy pierwszym wzorze dziedzina to (−∞,−2>,
czyli
nie każdy x i −x są w tej dziedzinie?
Bardzo proszę o wytłumaczenie.
5 maj 11:57
Jerzy:
Wykres musi być symetryczny wzgledem osi OY.
5 maj 11:59
Janek191:
A nie jest
5 maj 12:02
Jerzy:
Jest ... w przedziale (−2;2)
5 maj 12:06
00000: Ale jak to udowodnić, że tak powiem ''pisemnie'' bez rysowania wykresów?
5 maj 12:07
Jerzy:
Co jest w trzeciej linijce ?
5 maj 12:08
a:
funkcja parzysta czyli f(x) = f(−x)
5 maj 12:09
Jerzy:
f(x) = |x2 − 4| , a więc jest to funkcja parzysta.
5 maj 12:10
00000: wybaczcie, w trzeciej powinno być x2−4, źle przepisałam
5 maj 12:19
Jerzy:
Patrz wyżej.
5 maj 12:21
Max: Rozpatrzmy przypadek x∊(−
∞,−2>.
f(x) = x
2−4 dla x∊(−
∞,−2>
= (x)
2−4 dla x∊<2,
∞)
bo jeśli x∊(−∞,−2> to −x∊<2,∞)
= (−x)
2−4 dla x∊<2,
∞)
= (−x)
2−4 dla x∊(−
∞,−2> [b[znów dlatego że jeśli −x∊(−
∞,−2> to
x∊<2,
∞)]] =
f(−x)
Rozpatrzmy przypadek x∊(−2,2)
f(x)=−x
2+4=−(−x)
2+4=f(−x) i tutaj nie ma żadnej filozofii
Niestety w pierwszym przypadku drugi kolorek nie chce mi zadziałać
5 maj 12:33
Jerzy:
Przedstawioną funkcję możemy zapisać jako: f(x) = |x2 − 4| , a to jest funkcja parzysta
... i kropka.
5 maj 12:35
Max: Jerzy:
Twój dowód jest supcio, króciutki, ale domyślam się, że 00000 chciał/a dowód z definicji.
5 maj 12:37
Jerzy:
No to w czym problem ? .....f(−x) = |(−x)2 − 4| = |x2 − 4| = f(x) ... i po dowodzie.
5 maj 12:38
00000: Super, dziękuję Wam bardzo
5 maj 12:43