Nierówności Michał: Witam, mam fragment zadania, który mnie nurtuje, a mianowicie nierówność: 2 + √4 − m > 1 Rozwiązuję ją a): √4−m > −1 |()² 4 − m > 1 −m > −3 m < 3 Lub b) √4−m > −1 −√4−m < 1 |()² 4 − m < 1 −m < −3 m > 3 Zgodnie z odpowiedziami jest rozumowanie b), jednak nie rozumiem dlaczego pomnożenie przez −1 obustronnie na początku zmienia rozwiązanie całego zadania. Proszę o pomoc i wyjaśnienie.

Poloniusz: √4−m>−1 tego nie możesz podnieść do kwadratu wszystko co jest pod pierwiastkiem jest dodatnie, nie trzeba rozwiązywać nierówności, wystarczy wyznaczyć dziedzinę

Michał: Faktycznie, zupełna głupota z mojej strony. Dzięki.