pytanko doktorek: W zasadzie to czemu 0+0=0 ?

II: dwa zera

Saizou : Bo e+e=e gdzie e to element neutralny dodawania

doktorek: A skąd taki element neutralny sie bierze? My sobie zakładamy, że jest coś takiego jak element neutrlany i nazywamy go zerem? Może to głupie pytanie ale czym właściwie jest zero?

Adamm: poczytaj sobie o teorii ciał, grup

doktorek: troche mnie to nurtuje, na ile zero jst fizyczne a na ile jest to konstrukcja

Adamm: to nie jest fizyka człowieku 0 to jest konstrukcja

doktorek: No ale popatrz, foton ma mase zero, więc fizycznie występuje coś takiego jak ,,zero"

Adamm: matematyka sobie tak po prostu nie powstała potrzebne były podwaliny tego poczytaj sobie co to jest np. aksjomat oczywiście to nie jest tak że matematyka powstała sobie tak po prostu, powstawała przez wieki

Adamm: doktorek, nie kręć

misiaczek: Nie uważam to za głupie pytanie, wiem, ze np kiedys byly watpliwosci czy zbiór pusty jest jeden czy wiele.

Adamm: co to niby znaczy że jest wiele zbiorów pustych? zbiór pusty to zbiór pusty, jest jego definicja

Adamm: nie dziwota że są takie pytania, jak się nie wie co to nawet jest bez żartów

Mat: Adamm wypij setkę i Ci przejdzie

Adamm: Mat, nie piję zresztą, co to za głupia uwaga?

Mat: Ja tam bym się napił

PanTrojkat: Adamm, skąd czerpiesz wiedzę i kiedy miałeś czas się tego wszystkie nauczyć w tak młodym wieku?

Adamm: skąd ty czerpiesz wiedzę? czemu mnie o to wypytujesz? czy wy wszyscy macie jakieś problemy?

Jack: Adamm, spokojnie

Adamm: ja jestem spokojny, ale wszyscy się mnie czepiają

PanTrojkat: nie sądziłem, że to jakaś tajemnica. Powinieneś być dumny z tego co potrafisz, gdyż jest to imponujące.

Adamm: nie jest tajemnica, ale dziwnie się czuję jak ktoś mnie wypytuje

Max: Ja jestem po Twojej stronie Nic w matematyce nie powstają tak o sobie bo coś komuś się wydawało i tyle. Matematycy ustanowili pewne aksjomaty (przyjęte prawdy, których się nie udowadnia). I z nich zaczęli tworzyć wszelkie twory matematyczne. Na przykład aksjomat Peana definiuje w ścisły sposób, jak powstały liczby naturalne 1, 2, 3, 4... itd. Dla nas "policzalność" wydaje się dość oczywista, ale w matematyce wszystko jest zdefiniowane i wszystko ma sens. Z czasem matematyka ciągle się rozwijała i matematycy tworzyli kolejne definicji, twierdzenia, dowodzili je itd. W pewnym momencie kilku matematyków zaczęło konkretnie zajmować się liczbami i stworzyli podwaliny teorii liczb i algebry abstrakcyjnej. Wtedy powstały grupy, pierścienie, ciała, i wtedy zostały zdefiniowane wszystkie podstawowe działania. Opisane zostało dokładnie ciało liczb zespolonych, w którym zostało opisane działanie dodawanie, istnieje dokładnie jeden element neutralny e tego działania i e+e=e. Takim elementem neutralnym w dodawaniu jest 0. Koniec kropka. Żadnych głupich filozofii, domysłów, fizyki i innych przypuszczeń.

et2: Adamm za bardzo zobowiązujesz się do odpowiedzi na każde pytanie, które jest kierowane w stosunku do Ciebie, nawet te mało rozsądne. Osoby w wieku 35−40 lat nie powinny w taki sposób traktować forum, w większości wydaje się im, że rozmowa są personalne...a tak nie jest

'Leszek: @Max , to wytlumacz taki fakt , ze jezeli matematyka wg.Ciebie jest modelem abstrakcyjnym wymyslonym przez czlowieka , tak swietnie opisuje rzeczywistosc fizycznego swiata, np.teoria katastrof Thoma , pochodna funkcji w jej punkcie nieciaglosci − delta Diraca o zastosowaniu w mechanice kwantowej i.t.d Newton stworzyl rachunek rozniczkowy i calkowy , zeby mogl obliczyc sile grawitacji dzialajaca miedzy p.materialnym i kula materialna , ( calka potrojna ) a w matematyce pozniej stworzyl rachunek rozniczkowy i calkowy Leibniz .

Max: Cóż, albo nie wiesz co miałem na myśli, albo nie wiem o czym my tu mówimy, albo masz rozdwojenie (czy nawet roztrojenie) jaźni. Nigdy nie powiedziałem, że matematycy z niczego zrobili coś abstrakcyjnego. Oczywiście że matematyka działa. I powtarzam, mówię o matematyce, a nie fizyce.

Adamm: 'Leszek to że matematyka jest modelem abstrakcyjnym wymyślonym przez człowieka to nie jest opinia, to jest fakt dla fizyków matematyka to jedynie pożyteczne narzędzie wytłumacz mi co to jest punkt materialny, i gdzie to jest w prawdziwym świecie? to jest tylko model, tak samo jak sama matematyka gaz doskonały? też tylko narzędzie te narzędzia nam pomagają, ale nie są nieodłącznym elementem rzeczywistości, no chyba że sobie na papierze napiszesz, to wtedy to będzie rzeczywiste

'Leszek: @Max , Twoje zlosliwe inwektywy nie sa zadnym argumentem w dyskusji , tylko czlowiek nerwowy z kompleksami tak reaguje , poczytaj sobie troche o pracach Einsteina , Diraca i innych i zrozumiesz o co mi chodzi , ale to juzTwoj problem , nie mam zamiaru kontynuowac dyskusji , czesc !

Mat: Adamm to idziemy na jakiegoś wojaka czy nie?

Max: Leszek... za dużo wymyślnych słów i filozofii. Prawdopodobnie czytasz za dużo rzeczy, których chyba sam nie rozumiesz. Wróć na ziemię

5-latek: No tak Lepiej obejrzec Dlazcego ja czy Trudne sprawy niz przeczytac ksiazke bo tam nie ma potrzeby myslec Swoja droga zastanawiam sie po co to wrzuca na forum tutaj (ma swojego nauczyciela , prowadzacego Przewanie zawsze to konczy sie tak jak tutaj .

5-latek: doktorku Mysle ze jest jaks ksiazka o filozofii matematyki gdzie taki problem moze byc dokladnie wyjasniony

Antonni: A swoja drogą Jak tu nie pić jak takie problemy do rozwiazania