matematykaszkolna.pl
monotonicznośc funkcji Jacek:
  x3x  
Witam. Mam zadanie do policzenia monotoniczności i ekstremum funkcji

i
  x−2  
doszedłem do momentu gdy przyrównuję pochodną do 0 i mam działanie e3x=0 i nie wiem co dalej i czy do tego momentu jest dobrze
23 kwi 14:01
Jerzy: A możesz pokazać tą pochodną.
23 kwi 14:03
Jacek:
  e3x*3 − e3x 
pochodna mi wyszła taka (e3x)' =

=2e3x
  x−2  
23 kwi 14:09
Jerzy: W liczniku jest x3x , czy e3x ?
23 kwi 14:11
Jerzy: Podajrzewam,że: e3x
 3e3x(x − 2) − e3x 
f'(x) =

.... i uporządkuj licznik.
 (x−2)2 
23 kwi 14:17
Jerzy: e3x*[3(x − 2) − 1] = e3x(3x − 7) f'(x) = 0 ⇔ 3x − 7 = 0
23 kwi 14:20
Jacek: ojj mój błąd,tak,w liczniku jest e. Zrobiłem tak,że podzieliłem przez 3e3x i mam teraz 3x−6−1/(x−2)2
23 kwi 14:23
Jacek: a przed przekształceniem 3(x−2)−1/(x−2)2
23 kwi 14:23
Jerzy: Pokazałem wyżej pochodną i jej miejsce zerowe.
23 kwi 14:24
Jerzy: Co podzieliłeś przez 3e3x ?
23 kwi 14:25
Jacek: Nie,przez e3x
23 kwi 14:26
Jerzy: Patrz 14:17 ... to jest pochodna.
23 kwi 14:27
Jacek: Wcześniej błędzie wpisałem że podzieliłem przez 3e3x a podzieliłem przez e3x . Wyszło mi, że w liczniku 3x−7 a w mianowniku (x−2)2 czyli miejsca zerowe takie same jak u Ciebie. Dzięki za pomoc
23 kwi 14:29
Jerzy: Nic nie dzielisz ! W liczniku wyłączasz e3x przed nawias ( patrz 14:20 )
23 kwi 14:31
Jacek: Ok,obejrzałem po prostu taki kurs i tam pokazał takie rozwiązanie z dzieleniem, mówił że dobra metoda
23 kwi 14:34
Jerzy: Przecież to bzdury
e3x*k k 


m m 
23 kwi 14:35
Jacek: w tym zadaniu miejscami zerowymi są 0 i 7/3 a funkcja jest rosnąca dla x ∊(−;0)v(7/3;) i
  1  e7 
malejąca dla x∊(0;2)v(2;7/3) f max to

a fmin to

 −2 1/3 
23 kwi 14:47
Jacek: tak wyliczyłem
23 kwi 14:48
Jerzy: Ta funkcja nie posiada miejsc zerowych. Pochodna zeruje się tylko dla x = 7/3.
23 kwi 14:51