matematykaszkolna.pl
,.,.,., Pełcio: Dobry wieczór. Jeszcze dziś... emotka 1. Wykaż, że nie istnieją liczby wymierne dodatnie a,b,c,d spełniające równość: (a+b2)4+ (c+d2)4= 4+5 2. Dowieść, że dla każdego trójkąta zachodzą nierówności:
1 1 1 1 

<

+

<

, gdzie r− promień koła wpisanego w ten trójkąt, zaś
2r h1 h2 r 
h1.h2 są wysokościami tego trójkąta. 3. Znajdź zbiór wszystkich środków okręgów zewnętrznie stycznych do okręgu x2+y2= 4 i jednocześnie stycznych do prostej o równaniu y=−2. 4. Rozwiąż równanie: x2−[x]=2
21 kwi 20:34
Saizou : ZADANIE 2 proponuję rozpatrzeć równoważną nierówność, poprzez podstawienie
 1 2P 2P 
P=

ah1→h1=

oraz h2=

 2 a b 
 a+b+c 2P 
P=

r→r=

 2 a+b+c 
21 kwi 20:51
Adamm: 4. x2−x≤x2−[x]<x2−x+1 x2−x−2≤0 ∧ 0<x2−x−1
1+5 1−5 

<x≤2 ∧ −1≤x<

2 2 
 1+5 
1.

<x≤2
 2 
wiemy że x=q gdzie q jest całkowite zatem q=3 lub q=4 x=3 lub x=2, oba spełniają równanie
 1−5 
2. −1≤x<

 2 
x=−q gdzie q jest całkowite zatem q=1 x=−1 również spełnia równanie odp. x∊{−1; 3; 2}
21 kwi 20:52
Adamm: skąd wiemy że x=±q gdzie q jest całkowite? ponieważ z równania x2 jest całkowite, więc musi być pierwiastkiem liczby całkowitej
21 kwi 20:53
Adamm: tam zamiast koniunkcji miała być alternatywa
21 kwi 20:54
Pełcio: Saizou właśnie kombinowałem z tymi 2 wzorami, ale trochę inaczej to robiłem. Za chwilkę spróbuję, dzięki emotka Za 4 też dzięki Adamm, robiłem z cechą może z 1 zadanie, średnio mi to idzie póki co.
21 kwi 20:55
Adamm: rysunekS=(x; y), odległość S do y=−2 musi wynosić r oraz odległość S od (0; 0) musi wynosić r+2 d=|y+2|=r |OS|=x2+y2=r+2 x2+y2=|y+2|+2 dla y≥−2 x2+y2=y2+8y+16
 x2−16 
y=

 8 
dla y≤−2 x=0
21 kwi 21:16
Adamm: oczywiście nie podałem dziedziny, ale y≠−2
21 kwi 21:19
Pełcio: hm, 3 linijka to co to jest?
21 kwi 21:51
Adamm: d? odległość prostej od środka okręgu
21 kwi 21:52
Pełcio: miejmy nadzieję, że takiego zadania nie będzie ale dlaczego to d jest wprowadzone?
21 kwi 22:01
Adamm: zawsze tak oznaczam to jest zadanie z geometrii analitycznej (co prawda z gwiazdką, ale jednak) za łatwe na konkurs, i wykorzystuje informacje ze starszych klas
21 kwi 22:02
Adamm: wiem, bo pamiętam jak rozwiązywałem je w zbiorze zadań
21 kwi 22:06
Pełcio: no właśnie o to chodzi, ono jest łatwe dla kogoś kto już przeszedł tą geometrię analityczną, ale dla kogoś kto jej nigdy nie widział niekoniecznie, to zadanie właśnie pojawiło się na konkursie, ale na szczęście tylko raz
21 kwi 22:10
Pełcio: Saizou dochodzę do takiego czegoś:
a+b 2P 

<

2P a+b+c 
21 kwi 22:29
Saizou : Popraw się, dochodzisz do czegoś takiego
a+b+c a+b a+b+c 


<

emotka
4P 2P 2P 
21 kwi 22:34
Pełcio: A, ok, raz nie odwróciłem no to między II a III to widać, a między I a II? albo źle liczę bo już jestem zmęczony, albo coś takiego zostaje a+b>c czyli nierówność trójkąta, czyli prawda?
21 kwi 22:43
Saizou : emotka
21 kwi 22:44
Pełcio: A to pierwsze zadanie to ma ktoś pomysł? bo nie za bardzo wiem jak to ruszyć
21 kwi 22:53
jc: lewa strona = p + q 2 = 4 + 5, p, q − liczby wymierne. p − 4 = 5 − q 2, q≠0, bo 5 jest liczbą niewymierną (5 + 2 q2 − (p−4)2)/(2q) = 10, sprzeczność bo 10 jest liczbą niewymierną
21 kwi 23:01
Pełcio: 2 pytania mam 1. dlaczego lewą stronę zapisałeś w takiej postaci? 2. co się stało między drugą a trzecią linijką?
21 kwi 23:07
Adamm: przepraszam, ale się wtrącę 1. dla uproszczenia, rozwiń potęgi, wyjdzie to samo 2. operacja podnoszenia do kwadratu
21 kwi 23:08
Adamm: sam bym o tym nie pomyślał, ale rozumieć a wymyślić to co innego
21 kwi 23:10
Pełcio: no, ciekawy pomysł, dziękować emotka
21 kwi 23:13
Pełcio: Jeszcze spytam o to... Wiem, że można to zrobić tą pochodną, ale nie wiem czy ją umiem tworzyć, dlatego da się skończyć to rozumowanie? x4+2ax+b=0 <−−−− udowodnij, że jeśli ma pierwiastek dwukrotny, to 27a4−16b3=0 Zapisuję w postaci: (x−c)2(x−y)(x−z)=0 po wymnożeniu mam: x4−(z+y+2c)x3+(yz+2zc+2yc+c2)x2−(2cyz+zc2+yc2)x+c2yz=0 z+y+2c=0 ⋀ yz+2zc+2yc+c2=0 ⋀ −2a= 2cyz+zc2+yc2 ∧ c2yz=b i teraz jak wyznaczę 1 literkę z pierwszego i wstawię do 2 to wychodzą brzydkie rzeczy, da się to jakoś ładnie skończyć?
21 kwi 23:33
Adamm: nie bój się pochodnej napisałem, pochodna sumy to suma pochodnych, stałą możesz wynieść przez nawias, (xn)'=nxn−1 (x4+2ax+b)'=(x4)'+(2ax1)'+(bx0)'=4x3+2a*(x1)'+b*(x0)'=4x3+2a nie musisz pisać tych potęg, pomyślałem że może być ci łatwiej
21 kwi 23:37
Pełcio: właśnie dlaczego to b znika? skoro przy nim jest x0 (=1) ?
21 kwi 23:54
Adamm: pochodna to to jak szybko zmienia się funkcja dlatego używa się jej do wyznaczania monotoniczności funkcja stała się nie zmienia, pochodna wynosi 0
21 kwi 23:58
Adamm: co jest zgodne ze wzorem który ci podałem, poza punktem x=0 (x0)'=(0*x−1)'=0 tyle że dla x=0 również pochodna wynosi 0 (pochodną tak naprawdę liczymy w punktach, ale przedstawiamy ją jako funkcję)
21 kwi 23:59
Pełcio: no tak, ok będę tak robił w razie czego dobra, koniec już tego, dobranoc emotka dzięki za pomoc ze wszystkimi tymi zadaniami
22 kwi 00:01
jc: x4+2ax+b=0 4x3 + 2a =0 x3 = −a/2 b = −(2a−a/2)x = −3ax/2 b3 = −27a3 x3/8 = −27 a3 (−a/2) /8 = 27a4/16 27 a4 = 16 b3
22 kwi 00:03