matematykaszkolna.pl
Równanie trygonometryczne MR2014 Michoś: Zadanie z Matury Rozszerzonej 2014 Rozwiąż równanie 3cosx = 1+sinx w przedziale <0; 2π>. Byłby w stanie ktoś mi wyjaśnić dlaczego przy obustronnym podniesieniu do kwadratu powstaje na końcu dodatkowe rozwiązanie (5/6π)? to jest : 3cosx = 1+sinx 3cos2x = (1+sinx)2 3 − 3sin2x = 1 + 2sinx + sin2 dalej powstaje równanie kwadratowe 2sin2x + sinx − 1 = 0 i dostaje wyniki : sinx = −1 v sinx = 1/2 x = −π/2 +2kπ v x = π/6 +2kπ v x = 5/6π +2kπ Na końcu w podanym przedziale dostaję wyniki x∊{π/6 , 5/6π, 3/2π} a tego 5/6π być nie powinno.. Dziękuję pięknie za odpowiedź emotka
11 kwi 22:04
Adamm: ponieważ działanie podnoszenia do kwadratu nie jest przejściem równoważnym jeśli x=−1 to x2=1 ale jeśli x2=1 to x=1 lub x=−1
11 kwi 22:08
Michoś: ciężkie to, nie mogę tego rozkminić.. a + b = c + d (a+b)2 = (c+d)2 o to chodzi, że w tym przypadku miałbym tak jakby osiem wyników ?
11 kwi 22:14
Adamm: o to chodzi że jeśli 2=2 to 22=22 ale już 2=−2 nie zachodzi
11 kwi 22:17
Michoś: kiedy więc obustronne podnoszenie do kwadratu ma sens ? tak jest w przypadku mnożenia ?
11 kwi 22:20
Adamm: jeśli masz a=−a to podnosząc do kwadratu obustronnie dostaniesz a2=a2 czyli prawdę chodzi właśnie o to że podnosząc do kwadratu nie wiesz jakich znaków są obie strony do kwadratu można podnosić tylko wtedy kiedy obie strony są dodatnie, w przeciwnym razie mogą dojść złe wyniki
11 kwi 22:20
Adamm: rysunekspójrz tylko na parabolę każdej wartości x2 odpowiada zarówno −x jak i x
11 kwi 22:23
Adamm: czyli na przykład jeśli mamy x2=a i np. weżniemy obie strony pod funkcję sinx to mamy sin(x2)=sina tutaj wyjdzie nieskończenie wiele możliwych wartości x, w odróżnieniu od co najwyżej dwóch tak jak na początku
11 kwi 22:27
Michoś: kurczę, wydaje mi się, że zacząłem łapać przeraża mnie fakt, że chyba mam jakiegoś przedmaturalnego laga mózgu i cofnąłem się do 1 klasy D: zapytam jeszcze, jeżeli hipotetycznie mam nierówność ab = c to nie ma problemu jeżeli zrobię z tego (ab)2 = c2 ?
11 kwi 22:28
Adamm: jaką nierówność? napisałem: spójrz tylko na parabolę, każdej wartości x2 odpowiada zarówno −x jak i x
11 kwi 22:30
Michoś: tak, tak równania kwadratowe i wszystko ogarniam tylko problem mam cały czas z tym podnoszeniem obustronnym... masakra, coś mnie to przerasta OKEY, chyba rozumiem! To jest poziom liceum ? Wydaje mi się, że coś przeoczyłem hah Dziękuję pięknie!
11 kwi 22:41
Adamm: poziom liceum? zwykłe logiczne myślenie
11 kwi 22:44
zef: Te równanie można rozwiązać za pomocą podniesienia obustronnie do kwadratu, ale na koniec mając rozwiązania trzeba je podstawić i sprawdzić czy równanie jest prawdziwe. Wynika to z tego że mogą pojawić się tzw. pierwiastki obce (Eta mi to kiedyś już tłumaczyła emotka ). Te równanie jednak lepiej podzielić przez 2 i sprowadzić do wzorów redukcyjnych, wtedy nie musimy sprawdzać tych pierwiastków.
12 kwi 10:33
Mila: 3cosx = 1+sinx w przedziale <0; 2π> 3cosx−sinx=1 /:2
 1 1 
U{p3}}{2}*cosx−

sinx=

 2 2 
 π π 1 
sin

*cosx−sinx*cos

=

 3 3 2 
 π 1 
sin(

−x)=

 3 2 
 π 1 
sin(x−

)=−

 3 2 
 π  π 11π 
x−

=

+2kπ lub x−

=

+2kπ i x∊<0; 2π>
 3 6 3 6 
  13π 
x=

+2kπ lub x=

+2kπ
 2 6 
  
k=0 to x=

 2 
 π 
k=−1 to x=

 6 
==============
12 kwi 16:33
Mateusz: Zagadnienie stare jak świat przykładowo: x+4 = x−2 założenie że x+4≥0 podnosze do kwadratu: (x+4)2 = (x−2)2 x+4=x2−4x+4 x(x−5)=0 x=0 v x=5 i co się stało 0 nie spełnia równania wyjściowego a dzieje się to dlatego że podnoszenie do kwadratu obu stron równania nie zawsze daje równania równoważne w odróżnieniu np od mnożenia obu stron równania przez liczbę różną od zera Jak wytropić zatem taki obxcy pierwiastek tak jak ktoś napisał podstawić rozwiązanie do równania i sprawdzić
12 kwi 17:48