ciąągi
Ola: Liczby a, b i c tworzą w podanej kolejności rosnący ciąg geometryczny i są jednocześnie w
podanej kolejności pierwszym
piątym i dwudziestym piątym wyrazem pewnego ciągu arytmetycznego. Wiadomo, że a+b+c = 62.
Wyznacz liczby a, b i c.
Nie potrafię tego odpowiednio podstawić, wychodzą mi jakieś pomieszane rachunki, w których się
gubię >.<
6 kwi 19:52
kochanus_niepospolitus:
a = a1
b = a5 = a1+4r
c = a25 = a1 + 24r
a+b+c = 3a + 28r = 62
c*a = b2 −> a*(a+24r) = (a+4r)2
układ dwóch równań z dwoma niewiadomymi ... rozwiązujesz
6 kwi 20:08
Ola: A mógłbyś go rozwiązać ? Też do tego doszłam, ale nie potrafię tego zrobić −.−
6 kwi 20:17
kochanus_niepospolitus:
dziwne, że akurat do tego miejsca doszłaś
i akurat teraz nie wiesz co dalej zrobić ... niesamowicie się zgraliśmy, nie uważasz
wyznacz z pierwszego równania 'a' i podstaw do drugiego
po wymnażaj w drugim równaniu ... przerzuć wszystko na jedną stronę i masz równanie kwadratowe
liczysz Δ ... r
1 i r
2 (pamiętaj, że r>0)
6 kwi 20:24
Ola: Wieeeeeeeem, ja właśnie od dłuższego czasu próbuje to równanie rozwiązać, to−to moje
rozwiązanie miałam
na myśli pisząc "pomieszane rachunki".
jak wyznaczyłam a otrzymałam:
podstawiłam i nie chciało mi się tego wymnażać =.=
kiedy wyznaczyłam r:
na próbę sobie to wymnożyłam +.+
| 93 | | 2108 | | 3844 | |
0 = |
| a2 − |
| a + |
| |
| 49 | | 49 | | 49 | |
Chodzi mi o to, czy nie da się tego jakoś prościej zrobić, żeby dostać się do tego wyniku ?
6 kwi 20:45
kochanus_niepospolitus:
z drugiego równania mamy:
a2 + 24ar = a2 + 8ar + 16r2
0 = 16r2 − 16ar ⇒ 0 = r(r−a) ⇒ r=0 ∨ r=a ... oczywiście r=a (bo ciąg ma być rosnący)
stąd mamy w pierwszym:
3a + 28a = 62 −> a = 2
a=2 ; r=2
a=2 ; b=2+4*2 = 10 ; c=2+24*2 = 50
6 kwi 22:40
Ola: Dziękuję ci bardzo
właśnie o to mi chodziło
W życiu sama bym na to nie wpadła, chociaż kiedy to wyjaśniłeś to wydaje się takie proste =.=
i ile ja straciłam czasu na bezmyślne podstawianie i mnożenie ;.;
7 kwi 01:03