granica Kasia: granica ^lim_x→0− 2x+ arcctg(x+ ¹_x)= co należy teraz zrobic? moge podzielić wszystko przez x? wtedy jeśli dobrze myśle wyjdzie znak [ ^π_−∞] i wynik 0. czy dobrze rozumuje?

Adamm: lim_x→0⁻2x+arcctg(x+1/x)=lim_x→0⁻2x+lim_x→0⁻arcctg(x+1/x)= =π

Kasia: a nie limx→0−arcctg(x+1/x)= 0

Adamm: czemu niby 0?

Kasia: tak mi wychodzi jak wpisuje w kalklatorze na etrapezie

Adamm: czyli własnego umysłu to już nie masz?

Kasia: A Ty kultury?

Adamm: kultury? jaki to ma związek? ktoś tu chyba musi trochę odpocząć

Kasia: nie, po prostu sprawdzam z kalkulatorem bo wydaje mi sie ze on sie mniej myli od ludzkiego umyslu. a ze sie ucze to po prostu pytam czy nie inny wynik. nie musisz od razu mnie obrazac, to bylo naprawde nie na miejscu

Adamm: nie obraziłem cię zresztą, trochę powagi jakiś zupełnie obcy człowiek coś ci mówi, i od razu wielkie halo ciekawi mnie jak się zachowujesz przy ludziach

Kasia: tak samo, to jest forum do zadan i prosze o profejsonalna odpowiedz matematyczna a nie obrazliwe pytania. owszem to bylo obrazliwe,chyba ze ty tak mowisz do ludzi normlanie,to przepraszam

Adamm: tak, mówię tak do ludzi normalnie to nie jest nic obraźliwego skłoniłem cię żebyś sama spróbowała się zastanowić, ale widocznie wolisz robić teatrzyk ja w to nie idę, żegnam