matematykaszkolna.pl
,.,. Pełcio: Witam! emotka 1. Znajdź wszystkie liczby pierwsze, które są jednocześnie sumami i różnicami liczb pierwszych.
 5125−1 
2. Wykaż, że ułamek

jest liczbą całkowitą złożoną.
 525−1 
czy trzeba stosować wzór na różnicę 5 stopnia? 3. Wyznacz wszystkie wartości wymierne parametru a, dla którego funkcja f(x)= ax2+(a+1)x+a−1 ma wszystkie miejsca zerowe całkowite. 4. Podaj wszystkie pary liczb rzeczywistych (a,b) dla których funkcja f(x)= |x+a| + |x+b| jest parzysta. 5. Wyznacz przedział w którym wyrażenie x−1+x+24−10x−1 ma stałą wartość. To zadanie proszę o sprawdzenie, bo niestety nie mam do nich odpowiedzi. x−1=a, wtedy x= a2+1 czyli a+a2+1+24−10a= a+|a−5| 1 a∊(−,5) −−−> a+5−a= 5 2 a∊(5,+) −−−> a+a−5= 2a−5 więc a∊(−,5) x−1<5 ⇒ x∊(1,26)
26 mar 11:47
Rafal: 1) Ta liczba jest oczywiście równa 5100+575+550+525+1. Podstawmy t=525. Pierwszy pomysł? Znaleźć takie całkowite a,b,c,d,e,f, że t4+t3+t2+t+1=(at2+bt+c)(dt2+et+f). Ale niestety ten pomysł nie wypali, po współczynniki wychodzą niewymierne. Po chwili namysłu widzimy, że odpowiadałaby nam też równość t4+t3+t2+t+1=(at2+bt+c)2−(dt2+et+f)2, ale to sprowadza się do tego, co wcześniej. Kombinujemy dalej i widzimy, że odpowiadałaby nam też równość t4+t3+t2+t+1=(at2+bt+c)2−kt(dt+e)2, gdzie k=m2*t2l+1, bo dla t=525 kt jest kwadratem jakiejś liczby całkowitej. Przyjmijmy na pałę, że taka równość może zachodzić dla k=5. A nuż się uda. jeszcze przed rozpisaniem prawej strony widzimy, że musi być a2=1 i c2=1. Znów przyjmijmy na pałę, że może być a=1 i c=1. Wówczas prawa strona jest po prostu równa (t2+bt+1)2−5t(dt+e)2=t4+b2t2+1+2bt3+2bt+2t2−5d2t3−10det2−5 e2t=t4+t3(2b−5d2)+t2(b2+2−10de)+t(2b−5e2)+1. Z porównania współczynników mamy 2b−5d2=1, b2+2−10de=1, 2b−5e2=1. Patrząc na pierwsze i trzecie równanie, widzimy, że d2=e2. Znów przyjmijmy na pałę, że może być d=e>0. Wówczas drugie równanie przybiera postać b2−10d2=−1. Mnożąc pierwsze równanie przez 2, otrzymujemy 4b−10d2=2. Odejmując je od pierwszego, dostajemy, że b2−4b=−3, czyli b=1 lub b=3. Ponieważ z trzeciego równania 2b=1+5d2, więc musi być b=3, co pociąga za sobą równości d=e=1. Ostatecznie t4+t3+t2+t+1=(t2+3t+1)−5t(t+1)2.
26 mar 15:13
Rafal: W ostatniej równości zjadłem kwadrat. undefined
26 mar 15:14
Adamm: 1. p1+p2=p q1−q2=p suma liczb pierwszych może być pierwsza tylko wtedy gdy jedna z nich jest równa 2 2=p−p1 teraz wiemy że p jest nieparzyste, q2 musi być równe 2 2=q1−p mamy 3 kolejne liczby pierwsze, p≥5 p−2, p, p+2 ponieważ mamy 3 kolejne liczby nieparzyste to co najmniej jedna z nich jest podzielna przez 3 zatem p=5 jest jedyną taką liczbą
26 mar 16:57
Pełcio: Dzięki Wam. emotka
26 mar 20:30