matematykaszkolna.pl
.. Ohma: Wyznacz wszystkie wartosci m dla ktorych rownanie (m−3)x2+mx+m+3 ma dwa rozne rozwiania nalezace do przedzialu (−;1)
21 mar 19:17
kochanus_niepospolitus: warunki) 1) a≠0 2) Δ>0 3) x1 < x2 < 1
21 mar 19:20
Ohma: A skad policzyc pierwiastki? Bo delta wychodzi −3m2+36
21 mar 19:23
Ohma: Można przyjąć że x1+x2<2?
21 mar 19:27
Alky: Najpierw liczysz Δ, a potem Δm , z tym że delta wyjdzie m2−12m+36
21 mar 19:27
Alky: aj przepraszam, nie widziałem tego m, zwracam honor
21 mar 19:28
Alky: 29:27 − tak
21 mar 19:30
Alky: 19:27 *
21 mar 19:31
kochanus_niepospolitus: nie można przyjąć x1 + x2 < 2 ... bo niech x1 = −100, x2 = 2 ... x1 + x2 < 2, a przecież oba te rozwiązania nie należą do zadanego przedziału
21 mar 19:37
Alky: Ah, rzeczywiście. Głupotę palnąłem. Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Może ja sam pójdę się coś pouczyć emotka
21 mar 19:40
Ohma: Więc co trzeba zrobić z tymi pierwiastkami jeżeli x+x się nie da?
21 mar 19:41
Tomaszek: może a≠0 Δ>0 xw<1 f(1)>0
21 mar 19:45
kochanus_niepospolitus: Tomaszek ... f(x) = x2 − 100 także będzie miał xw < 1 (bo xw = 0) ... ale x2 = 10
21 mar 19:53
kochanus_niepospolitus: oki ... nie zauważyłem f(1) > 0
21 mar 19:54
kochanus_niepospolitus: to dobry tor, ale trza to 'dopieścić' : 1) a>0 Δ>0 xw < 1 f(1) > 0 2) a<0 Δ>0 x1<1 f(1)[C{<]]0 Bo przy tym co Tomasz napisał niestety (potencjalnie) połowę wyników odrzucamy
21 mar 19:56
kochanus_niepospolitus: Tomaszek ... to co napisałeś niestety niosło za sobą taki oto błąd: niech f(x) = −x2 + 100 ... xw = 0 (ok) ... f(1) > 0 (ok) ... x2 = 10 (nie jest ok emotka )
21 mar 19:57
Tomaszek: no tak już widzę emotka
21 mar 19:59
kochanus_niepospolitus: tam w 19:56 miało być nie: x1 < 1 tylko xw < 1 emotka
21 mar 20:01
Ohma: O matko teraz to już nic z tego nie wiem
21 mar 20:10
kochanus_niepospolitus: no to na spokojnie: rozpatrujemy dwa przypadki: 1) a> 0 (czyli ramiona 'do góry' ) Δ> 0 (co by były dwa pierwiastki) xw < 1 (to pokazuje nam, gdzie jest wierzchołek −−− który przyjmować będzie ujemną wartość) f(1) > 0 (to w połączeniu z wiedzą, że wierzchołek jest 'na lewo od x=1' daje nam informację, że oba pierwiastki są 'na lewo' od x=1) drugi przypadek analogicznie, ale z ramionami 'na dół'
21 mar 20:14
Jerzy: m − 3 ≠ 0 Trzy warunki: 1) Δ > 0 2) xw < 1 3) a*f(1) < 0
21 mar 20:21
Jerzy: Poprawka: 3) a*f(1) > 0
21 mar 20:22
kochanus_niepospolitus: Jerzy ... a*f(1) > 0 emotka ale poza tym to 'pozamiatałeś' emotka
21 mar 20:22
Jerzy: Tak się zdarza, jak się pisze telefonem emotka
21 mar 20:26
kochanus_niepospolitus: to nie pisz telefonem po klawiaturze ... użyj do tego palców
21 mar 20:27
Ohma: Dlaczego a*f(1)?
21 mar 20:44
kochanus_niepospolitus: bo jest to połączenie dwóch warunków jeżeli a>0 (ramiona do góry) to f(1) > 0 (bo przy xw<1 wtedy mamy pewność pierwiastków w zadanym przedziale) analogicznie przy a<0 to f(1)<0 (taki sam argument) najlepiej sobie to narysuj
21 mar 20:45
adam: rysunek Ciekawym sposobem na rozwiązanie jest przekształcenie równania (m−3)x2+mx+m+3=0 do postaci funkcji : m=(3 x2 − 3)/(x2 + x + 1) Rysujemy wykres tej funkcji z uwzględnieniem warunku z zadania x<1 i od razu widać, dla jakich m istnieją dwa rozwiązania, czyli co trzeba zrobić. W tym przypadku trzeba policzyć min, max oraz granicę x→− tej funkcji. Rozwiązaniem są dwa przedziały: (mmin, x=1) oraz (lim x→−, mmax) czyli m∊(−23, 0)∪(3, 23)
22 mar 16:44