matematykaszkolna.pl
Różniczkowalność funkcji Kasia: Zbadać różniczkowalność funkcji:
x sin 1/x gdy x różne od 0  
0 gdy x=0
?
18 mar 12:43
wredulus_pospolitus: oblicz granice lewo i prawostronne tejże funkcji dla x−> 0 jeżeli granice (chociaż jedna z nich) ≠ 0 to już masz pokazane, że funkcja jest nieróżniczkowalna
18 mar 12:56
wredulus_pospolitus: następnie liczysz pochodną z definicji
18 mar 12:57
Kasia: a jak tu policzyć granice? co mam przyjąć za x0
 f(x0 − h) − f(x0) 
korzystam z

 h 
18 mar 13:00
wredulus_pospolitus: x0 = 0 bo dla x≠0 wiesz, że funkcja f(x) jest różniczkowalna (prawda )
18 mar 13:05
Kasia: czyli...
f(0−h)− f(0) f(h) sin 1/h 

=

=

=sin1/h = + nieskończoność dla lim h−>0+
h h h 
a dla h−>0− − nieskonczoność ? czyli nie jest różniczkowalna?
18 mar 13:20
wredulus_pospolitus:
 f(0−h) − f(0) f(h) 
limh−>0

= limh−>0

=
 h h 
 −h*sin(1/h) 
= limh−>0

= limh−>0 − sin(1/h) = 'granica NIE ISTNIEJE' (ani
 h 
lewo ani prawostronna)
18 mar 13:27
Kasia: faktycznie zapomniałam o −h właśnie nie wiem kiedy tylko liczyć ogólnie a kiedy lewo i prawo stronną? niestety matematyka to nie mój konik ale staram się to jakoś zrozumieć. bo zawsze wszędzie liczy się i lewo i prawo stronną a tu...
18 mar 13:31
Kasia: a całość dąży do −nieskończoności tak ? czy do czego
18 mar 13:33
wredulus_pospolitus: limh−>0 −sin(1/h) NIE ISTNIEJE tak samo limh−>0+ −sin(1/h) NIE ISTNIEJE ponieważ nie istnieje granica: limx−>+ sinx jak również limx−>− sinx
18 mar 13:35
Kasia: kurcze faktycznie, ale jestem nie mądra. Dziękuję
18 mar 13:38
wredulus_pospolitus: a lewo i prawostronną granicę liczyć można zawsze ... czasami po prostu stracisz troszeczkę czasu z tego względu, jednak to nie jest żaden błąd (tak naprawdę, to powinniśmy zawsze liczyć granice lewo i prawostronne ... w momencie w którym nie mamy pewności co do ciągłości funkcji w danym punkcie)
18 mar 13:40
wredulus_pospolitus: bądź jej klasy (przy liczeniu pochodnej z definicji)
18 mar 13:40