matematykaszkolna.pl
trójkąt Cezary: Dane są punkty A = (0,2) i B = (0,5). Wyznacz współrzędne punktu C wiedząc że leży on na osi Ox a trójkąt abc ma pole równe 3.
16 mar 14:19
Jerzy: rysunek
 1 1 
P(ABC) =

x*5 −

x*2 ... i oblicz : x
 2 2 
16 mar 14:25
Adamm: rysunekC=(x0;0) u=C−A=<x0;−2> v=C−B=<x0;−5> u•u=x02+4 v•v=x02+25 v•u=x02+10
 
nawias
x02+4 x02+10
nawias
nawias
x02+10 x02+25
nawias
 
P=(
)1/2=3|x0|
  
skoro pole ma być równe 3 to mamy x0=1 lub x0=−1
16 mar 14:27
Jerzy: Adamm , Twój trójkąt ABC ma pole: P = 1, 5
16 mar 14:35
Adamm: właśnie wiem, muszę poszukać ten wzór na pole jeszcze raz
16 mar 14:35
Jerzy:
 1 
3 =

(5x − 2x) ⇔ 6 = 3x ⇔ x = 2
 2 
Szukane punkty: C = (2:0) lub C(−2;0)
16 mar 14:36
Cezary: x = 2 lub x = −2 mi wyszło jak podstawiłem od Ciebie Jerzy, a wynik ma być jakimś cudem C (6,0) lub C(−6,0)
16 mar 14:38
Jerzy: Połowa modułu iloczynu wektorowego AB x AC
16 mar 14:38
Jerzy: A łyżka na to: "niemożliwe".
16 mar 14:38
Cezary: Czyli błąd w odpowiedziach?
16 mar 14:39
Adamm:
 1 
nawias
x02+4 x02+10
nawias
nawias
x02+10 x02+25
nawias
 3 
wiem czemu, P=

(
)1/2=

|x0|
 2  2 
skąd x0=2 lub x0=−2
 1 
zapomniałem o

z przodu
 2 
16 mar 14:39
Jerzy: A no właśnie .... połowa równoległoboku rozpietego na wektorach: AB i AC emotka
16 mar 14:40
Jerzy: Cezary .... tak, to błąd w odpowiedzi.
16 mar 14:41
Cezary: Jeszcze pytanie Jerzy, dlaczego w tym wzorze odejmujesz większą wysokość (większe pole) czyli Od B do C od tej mniejszej (od A do C) Czyli 5 i 2.
16 mar 14:45
Jerzy: P(ΔABC) = P(Δ0BC) − P(Δ0AC) ... popatrz na rysunek.
16 mar 14:48
Cezary: OK, dzięki.
16 mar 14:51