Parametr
Morgoth: Dla jakich wartości parametru m równanie : (x
2+2x−3)(x
2+(m+1)x+4)=0 ma cztery różne
rozwiązania? Wymnożyłem wszystko i wyszedł kompletny bullshit, aż nie chciało mi się dalej
liczyć, bo za dużo tego,domyślam się, że obrałem błędną metodę...
Oraz:
x
4+(m−1)x
2+m
2+4m−5=0 −ma 2 róże pierwiastki, podstawiłem za x
2 t i otrzymałem:
t
2+(m−1)t+m
2+4m−5=0 no i tutaj wiem, że warunki są następujące:
Δ>0 i t1*t2<0 to elegancko mi wyszło, ale na spr dostałem za zadanie 3 pkt na 6, pani
dopisała mi jeszcze 1 warunek, którego nie rozumiem: Δ=0 i t1=t2>0
Po prostu tego nie czaję, pomoże ktoś?
10 mar 15:54
Jerzy:
Po co wymnażać ?
Skoro pierwszy nawias ma dwa różne, to drugi też musi mieć dwa różne
i żaden nie może byc równy któremuś z pierwszych dwóch.
10 mar 15:56
Morgoth: Możesz sprecyzować? Przepraszam, że tak późno.
11 mar 21:22
Antonni: x2+2x−3=0
Δ= 16
x1= −3
x2=1
czyli drugie rownanie musi miec dwa rozwiazania rozne od (−3) i 1
bedzie to spelnione jesli Δ>0 i m≠−1 bo wtedy masz rownmnie postaci x2+4=0
11 mar 21:28
Antonni: prosze rozwzywac drugie rownanie
11 mar 21:29
Morgoth: Już rozumiem, dziękuję! Bez sensu wymnażałem.
11 mar 21:41
Antonni: I oczywiscie x3≠−3 i x4≠1
11 mar 21:52