Sprowadź do najprostszej postaci wyrażenie Pato: Sprowadź do najprostszej postaci wyrażenie

3x		4x
	+
x2−1		x+1

Mógłby mi ktoś wytłumaczyć w jaki sposób sprowadzić te wyrażenie do najprostszej postaci? Na stronie jest rozwiązanie tego zadania, ale nie rozumiem co sie dzieje w pewnym momencie. Mi wyszło to

4x3+3x2−x
x3+x2−x−1

zef:

3x		4x		3x		4x(x−1)		4x2−x
	+		=		+		=
(x+1)(x−1)		x+1		(x+1)(x−1)		(x+1)(x−1)		(x+1)(x−1)

Metis: Masz zły wspólny mianownik. x²−1=(x−1)(x+1) − wzór skr. mnożenia. Mamy:

	3x		4x		3x+4x(x−1)
...=		+		=		=
	(x−1)(x+1)		x+1		(x−1)(x+1)

3x+4x2−4x		4x2−x		x(4x−1)
	=		=
(x−1)(x+1)		(x−1)(x+1)		(x−1)(x+1)

Pato: Dziękuję bardzo! Mam jeszcze pytanie co do mianownika. Nie lepiej będzie pomnożyć jeszcze nawiasy? Sam nie wiem w końcu jak zostawiać, bo niektórzy mówią, żeby zostawić, a niektórzy żeby je pomnożyć

Metis: MYŚLEĆ! Odnajdujemy najmniejszą wspólną wielokrotność. U mnie w liceum profesor stawiał piękne 0 za pomnożenie tego, czego nie trzeba było

Pato: https://matematykaszkolna.pl/strona/3266.html Tutaj i na wielu innych stronach sa pomnożone dlatego zapytałem

Metis: Nie jest przecież pomnożone.

Pato: Ehh chodzi mi o mianownik w wyniku. Metis jak tutaj zrobiłeś/aś przykład w mianowniku zostawiłeś/aś (x−1)(x+1) a w linku wysłanym przeze mnie jest x²−1