ss
Maciek: jak to rozłożyć na czynniki?
a)x2−2x−3
b)3−4x−4x2
21 lut 18:38
21 lut 18:48
Pełcio: a) (x+1)(x−3)
b) najłatwiej policzyć deltę i miejsca zerowe
(2x+3)(2x−1)
21 lut 18:51
Maciek: no dobra, ale jak to się robi
(bez obliczania delty)
21 lut 18:57
Pełcio: ja to robię tak
np. masz pierwszy przykład
x
2−2x−3
tworzysz sobie nawiasy, tak troche zgadując:
wiesz, że jeśli masz mieć x
2 to:
(x+−...)*(x+−...)
teraz patrzysz na ostatni wyraz, masz −3, więc możliwe opcje to:
(x−3)(x+1) lub (x+3)(x−1) i sprawdzasz czy któreś gra
, ale to jest być może słaby sposób.
21 lut 19:01
Maciek: na taki przykład sposób jest dobry ale na pdpkt b) cięzko
21 lut 21:47
relaa:
3 − 4x − 4x2 = 4 − 1 − 4x − 4x2 = 4 − (1 + 2x)2 = (2 − 1 − 2x)(2 + 1 + 2x) =
(1 − 2x)(3 + 2x)
21 lut 21:56
Pełcio: dlatego napisałem że w podpunkcie b lepiej policzyć miejsca zerowe
ale też się da tym od biedy
o teraz jeszcze widzę, że mi brakuje minusa z przodu w b)
21 lut 21:57
Pełcio: O, albo tak
Cześć
relaa!
21 lut 22:00
relaa:
Witam Pełcio.
21 lut 22:02